TYLKO U NAS: happening i raport w sprawie górnictwa przed siedzibą premiera

0
0
0
/

2 lutego przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów odbył się happening, podczas którego stowarzyszenie KoLiber zaprezentowało swój raport o przyczynach kryzysu w górnictwie i sposobach naprawy sytuacji. Z racji tego, że jest to istotny problem, media rządowe i opozycyjne, solidarnie zbojkotowały akcję stowarzyszenia. Jedynie portal Prawy.pl zainteresował się wydarzeniem.

 

Podczas happeningu młodzi konserwatywni liberałowie ukazali jak rząd PO zamiast rozwiązywać problemy zamiatają je pod dywan. W trakcie prezentacji jeden z działaczy stowarzyszenia na tle siedziby premiera i baneru organizacji pracowicie wmiatał pod uprzednio rozłożony dywan przyniesiony przez uczestników węgiel.


KoLiber w swoim raporcie przypomniał, że dzięki bogatym pokładom węgla Polska jest bezpieczna energetycznie, co jest gwarantem niezależności od wpływu państw eksportujących do Polski paliwa - energia w Polsce pochodzi w 59 proc. z węgla, 34 proc. z węgla brunatnego, 4 proc. biomasy, 3 proc. gazu.


Niestety niezbędna dla funkcjonowania państwa branża jest przeżarta socjalistycznymi patologiami. By dobrze funkcjonowała trzeba ją uwolnić od tego ciężaru. Do przyczyn kryzysu w górnictwie Koliber zaliczył też anty węglową politykę Unii Europejskiej, wysokie opodatkowanie branży, fatalne zarządzanie, koszty biurokracji i przywilejów związkowych. Jedynym czynnikiem na który Polska nie ma wpływu są spadające ceny węgla i powiązanych z nim ropy oraz gazu na całym świecie - w ciągu trzech lat cena węgla w europejskich portach spadła z 110 do 57 dolarów za tonę, według KoLibra Kopania Węglowa sprzedaję węgiel po 90 dolarów za tonę.


Tańszy zagraniczny węgiel sprawił, że w 2013 r. do Polski sprowadzono 10,84 miliona ton węgla z zagranicy, w tym 6,7 miliona ton z Rosji i ponad milion to z Czech i Austrii. Gdy wydobycie węgla w Ameryce Łacińskiej i Azji kosztuje 50 dolarów za tonę, w Rosji poniżej 80 dolarów za tonę, to w Polsce 81 dolarów za tonę.


Przyczyną wysokich cen węgla w Polsce są wysokie podatki zawarte w cenie węgla. W tym najwyższa w Europie stawka VAT - w Polsce wynosi ona 23 proc., w Niemczech 19 proc., w Rosji 15 proc. dla Rosjan i 0 proc. gdy jest eksportowany za granicę. Kolejnymi podatkami w cenie węgla są: akcyza 30,46 zł za tonę, składki na ubezpieczenia społeczne, Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, Fundusz Emerytur Pomostowych, wypłaty z zysku do Skarbu Państwa, podatki od osób fizycznych i prawnych, wpłaty na PFRON, opłaty eksploatacyjne, inne opłaty i karny, podatki i opłaty samorządowe.


Niższe podatki doprowadziłyby do zmniejszenia cen węgla. Kopalnie przynoszące dziś straty uzdrowiłaby prywatyzacja - „Silesia” przed prywatyzacją przynosiła 100 milionów złotych strat rocznie, dziś – po sprywatyzowaniu - przynosi dochody. Zdaniem KoLibra władzom państwowych przedsiębiorstw nie zależy na osiąganiu zysku, tylko na generowaniu wysokich zarobków dla zarządu kopalni.


Koszty funkcjonowania kopalń generują też przywileje górnicze: trzynastki i czternastki, dodatkowe uposażenie zależne od stażu i rodzaju pracy, nagrody jubileuszowe, krótszy czas pracy, wcześniejsze i wysokie emerytury, deputaty węglowe, wyprawki szkolne, bezpłatne bilety na koleje na wyjazdy urlopowe, zasiłki na dzieci i dla młodych małżeństw. Kosztowne jest też utrzymanie związków zawodowych, których przywileje chronią również i pracowników administracji kopalń.


Koliber rozwiązanie problemów górnictwa widzi w prywatyzacji, likwidacji Kompani Węglowej - tak, by kopalnie były niezależnymi przedsiębiorstwami konkurującymi między sobą, likwidacji przywilejów związkowych, pracy w soboty i niedziele. Za najważniejsze konserwatywni liberałowie uznali ograniczenie administracji i radykalne zredukowanie kosztów zarządu wyższych dziś od strat wynikłych z działalności związków zawodowych. Zdaniem KoLibra likwidacja kopalń jest niepotrzebna i kosztowna, kopalnie po restrukturyzacji będą efektywnymi przedsiębiorstwami.


Co ważne zdaniem polskich konserwatywnych liberałów Polska nie może naśladować rozwiązań Margaret Thatcher i zlikwidować kopalń - ponieważ oparcie produkcji energii w Polsce na węglu najbardziej opłacalna jest ekonomicznie i geopolitycznie.


KoLiber rozwiązanie sytuacji w górnictwie widzi w obniżaniu podatków i innych danin publicznych, w odrzuceniu pakietu klimatycznego, który w imię bredni o globalnym ociepleniu prowadzi do wyeliminowania z gospodarki węgla.


Jan Bodakowski
 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną