PO zdążyło zagwarantować bezkarność swoim aferzystom
Jutro wchodzi w życie ukryta amnestia dla morderców, gwałcicieli, aferzystów oraz sprawców najcięższych przestępstw - przypomniał podczas specjalnie zwołanej konferencji w Sejmie poseł Zbigniew Ziobro, odnosząc się do skrócenia przez Platformę Obywatelską okresu przedawnienia o całe 5 lat.
To wynik zmian w Kodeksie Postępowania Karnego, który zdaniem prezesa Solidarnej Polski spowoduje liczne perturbacje, a zdaniem niektórych - nawet i katastrofę.
- Platforma zafundowała Polakom amnestię dla najcięższych przestępstw, bo jak w inaczej nazwać sytuację, w której bez żadnego uzasadnienia skraca się okres odpowiedzialności za dokonane przestępstwa o pięć lat - skomentował Zbigniew Ziobro.
Zwrócił uwagę, iż amnestia obejmuje sprawy aferalne, korupcyjne, czyli te, w które uwikłani są ludzie władzy. - Dlaczego PO robi taki gest dla przestępców, skracając ich męki obawy przed poniesieniem karnej odpowiedzialności za dokonane przestępstwa aż o pięć lat? Czy to jest działanie na rzecz Polaków? Czy to jest działanie na rzecz polskiej praworządności? - pytał retorycznie.
- Kto ma w tym interes? - zastanawiał się, podkreślając, iż każda zmiana jest czymś motywowana. Ziobro zaznaczył, iż PO zagwarantowało tym samym bezkarność osób dopuszczających się przestępstw aferalnych, ponieważ procesy w tych sprawach ciągną się latami i zanim zapadnie wyrok skazujący, sprawa będzie już przedawniona.
Szef SP zauważył, że członkowie PO świetnie wiedzą, ile mają na sumieniu, biorąc pod uwagę liczbę ujawnionych afer za ich rządów, o tych nieujawnionych już nie wspominając, i chcą sobie zagwarantować bezkarność.
Anna Wiejak
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl