Klęska w wyborach przyczynkiem dla peanów na cześć PO
Polscy korespondenci zachodnich mediów dwoją się i troją, aby przegraną PO, jaką jest klęska wyborcza Bronisława Komorowskiego, wykorzystać do kolejnej akcji propagandowej, mającej wmówić światu, jak to Polakom od ośmiu lat jest dobrze pod rządami Platformy Obywatelskiej.
"Przez osiem lat przy sterze władzy partia utrzymała wzrost gospodarczy Polski mimo kryzysu finansowego" grzmi przy okazji rozstrzygnięcia II tury wyborów prezydenckich w Polsce BBC, przyznając w sposób enigmatyczny, że PO nie spełniła swoich obietnic wyborczych oraz podniosła wiek emerytalny, "co było niepopularnym krokiem".
Zdecydowanie dalej posunęła się agencja Reutera, stwierdzając, iż osiem lat PO przy władzy oznaczało dla Polaków gwałtowny wzrost gospodarczy oraz podniesienie pensji [!?], chociaż i tak rekordzistą tworzenia peanów na cześć rządu Ewy Kopacz, wcześniej zaś Donalda Tuska był CS Monitor, który stwierdził, iż w ciągu rządów tej formacji nastąpił ponad 20 proc. wzrost gospodarczy, jakby to była tylko i wyłącznie zasługa władzy.
W podobnym tonie wypowiadają się również inne media, jeżeli w ogóle zauważają, że w Polsce odbyły się jakiekolwiek wybory, ponieważ zdarzają się portale, które tego faktu nie odnotowały, uznając go najwyraźniej za marginalny.
Co ciekawe przy okazji tych "analiz" przemilczana została dramatyczna walka prywatnych przedsiębiorców, którzy w większości przyczynili się, a nie partia Ewy Kopacz, do utrzymania tempa wzrostu gospodarczego, z opresyjnym systemem fiskalnym państwa pod rządami PO. Kurtyna milczenia zapadła również na to, jak władza walczyła z obywatelami za pomocą policyjnych pałek, armatek wodnych czy gazu łzawiącego.
W żadnym z zachodnich mediów nie można znaleźć rzetelnego obrazu ostatnich ośmiu lat w Polsce, ani rysu, czego należy oczekiwać po nowym prezydencie Andrzeju Dudzie, w którym tak wielu pokłada teraz swoje nadzieje.
Julia Nowicka
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl