Orban: O wprowadzeniu kary śmierci powinniśmy móc zdecydować sami
Premier Węgier Viktor Orban znów wywołał burzę wśród unijnych oficjeli. Tym razem oświadczył, iż poszczególne kraje członkowskie powinny same decydować, czy chcą wprowadzić u siebie karę śmierci.
- Chcemy przekonać europejską opinię publiczną do tego, aby przywrócić narodowe kompetencje w kwestii ewentualnego wprowadzania kary śmierci - powiedział premier Węgier Viktor Orban w wywiadzie udzielonym jednej ze stacji radiowych. - Kiedy to by się stało, sami moglibyśmy podjąć decyzję, czy wprowadzać karę śmierci, czy też nie. Nie ma żadnego powodu, dla którego wszystkie kraje europejskie powinny mieć na ten temat takie samo zdanie - dodał.
Warto przypomnieć, iż Węgry usunęły karę śmierci ze swojego kodeksu karnego tylko i wyłącznie dlatego, że domagała się tego Unia Europejska i był to warunek członkostwa w jej strukturach.
Po ostatnim oświadczeniu Orbana, iż należy wznowić debatę nad przywróceniem kary kapitalnej jako najwyższego wymiaru kary, unijni politycy zaczęli nagonkę na niego, argumentując, iż narusza on "europejskie wartości".
Tymczasem, jak tłumaczył Orban, "jeżeli nie jesteśmy w stanie ochronić naszych obywateli bez kary śmierci, a na to wygląda, powinniśmy pomyśleć o jej przywróceniu". Swoją drogą ciekawe, że Unia Europejska wrzeszczy na temat wartości jedynie w obronie przestępców, natomiast w obronie zwykłych obywateli, w tym przede wszystkim dzieci poczętych a nienarodzonych - wręcz przeciwnie.
Karolina Maria Koter
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl