Rekordowy poziom bezrobocia we Francji
Trzy lata po objęciu prezydentury we Francji przez Francois Hollande'a liczba bezrobotnych wzrosła w marcu do 3,51 mln, co oznacza, że 15 400 osób więcej pozostaje bez pracy, niż miało to miejsce w lutym. Prezydent zapowiedział, że jeśli bezrobocie nie spadnie, nie będzie ubiegał się o reelekcję w 2017 roku.
Jak pisze agencja AFP, dane te nie budzą zdziwienia po dwóch latach powolnego wzrostu (po 0,4 proc. w 2013 i w 2014 roku). Podobnie jak wielu ekonomistów francuski rząd uważa, że bezrobocie nie spadnie, jeśli wzrost gospodarki nie osiągnie co najmniej 1,5 proc., co ma - według wstępnych analiz - nastąpić od 2015 roku.
Minister pracy Francois Rebsamen podkreślił, że kwartalny wzrost liczby bezrobotnych (9 200) jest "najniższy od początku 2011 roku". - Przyjęte działania zaczynają przynosić owoce - powiedział, podkreślając "poprawę tendencji".
I nie miał zapewne na myśli jedynie przyjętego przez rząd "Paktu odpowiedzialności", który zakłada udzielenie przedsiębiorstwom pomocy finansowej rzędu 40 mld euro w zamian za utworzenie przez nie do roku 2017 pół miliona nowych miejsc pracy (w grudniu 2014 roku Krajowy Instytut Statyczny podawał, że dzięki temu "Paktowi" w 2015 roku uda się uratować, bądź stworzyć, 80 tysięcy nowych miejsc pracy).
Francuskie władze intensyfikują bowiem starania o pozyskanie na całym świecie lukratywnych kontraktów dla swojego przemysłu i należy przyznać, że są w tym skuteczni. Wystarczy przypomnieć kontrakty na dostawy wzbogaconego uranu dla elektrowni jądrowych na Ukrainie, czy wygrany przetarg na śmigłowce Caracal dla Polski, kontrakt na które jest już tylko kwestią czasu. Również Polska zakupi we Francji przestarzałe technologie (okrzyknięte rzecz jasna supernowoczesnymi) na budowę elektrowni jądrowych.
- Nie odpuszczę - powiedział francuski prezydent w wywiadzie telewizyjnym z 19 kwietnia. - Będę walczył, aby w ciągu dwóch lat, które mi pozostały, osiągnąć cel, który sobie wyznaczyłem, czyli spadek bezrobocia - dodał i najwyraźniej słowa zamierza dotrzymać.
Od początku prezydentury Hollande'a, wybranego w maju 2012 roku, liczba bezrobotnych wzrosła o 586 600 osób.
Julia Nowicka
Źródło: pap.pl, inf. własna
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl