Na konflikcie Ukrainy z Rosją już zarabiają Francuzi

0
0
0
/

Znajdująca się w posiadaniu skarbu państwa ukraińska firma Energoatom podpisała kontrakt z francuskim przedsiębiorstwem Areva na dostawy wzbogaconego uranu do ukraińskich elektrowni atomowych. Kontrakt podpisano w piątek w biurze Energoatomu w Brukseli.

 

- Dzisiaj podpisaliśmy kontrakt, który zakłada współpracę ze światowym liderem jeśli chodzi o technologie nuklearne. Pomoże on zdywersyfikować dostawy uranu do ukraińskich siłowni jądrowych - poinformował w dniu sygnowania umowy stojący na czele Energoatomu Jurij Nedaszowski. Podkreślał, że oferta, jaką przedstawiła Areva była atrakcyjna nie tylko dlatego, że firma zaproponowała korzystną cenę, lecz również minimalne ryzyko związane z kontraktem. Szczegóły tego ostatniego nie są znane.

 

Dotychczas ukraińska energetyka korzystała jedynie z usług rosyjskich firm. Warto w tym momencie przypomnieć, że energetyka jądrowa zajmuje jedno z najważniejszych miejsc w ukraińskiej gospodarce - w miesiącach jesiennych i zimowych to właśnie z siłowni jądrowych pochodzi 53 proc. zużywanej energii.

 

JN

 

Źródło: ITAR-TASS

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną