Mniejszość zdecydowała: Chorwacja w Unii Europejskiej
Chociaż z prawie 4,5 mln uprawnionych do głosowania Chorwatów tylko niespełna 1,3 mln poparła w referendum członkostwo kraju w Unii Europejskiej, to Chorwacja wejdzie do niej w 2013 roku.
Podczas głosowania zanotowano bardzo niską frekwencję, wynoszącą zaledwie 43,7%. Chorwacki kodeks wyborczy nie stawia jednak warunku ponad 50% frekwencji, jako koniecznej do uznania ważności referendum.
Ostatecznie, spośród mieszkańców którzy oddali głos, ponad 66% odpowiedziało "tak" na pytanie "Czy popierasz członkostwo Republiki Chorwackiej w Unii Europejskiej", a 33% było odmiennego zdania. Reszta głosów było nieważna. Co ciekawe, już przed referendum przewidziano możliwość jego ponowienia w najbliższych miesiącach, jeżeli zwyciężyła by opcja przeciwko wejściu do Unii Europejskiej.
Teraz kandydaturę muszą zatwierdzić jeszcze parlamenty wszystkich państw członkowskich, a jeżeli tu nie będzie żadnych zakłóceń, Chorwacja zostanie wchłonięta w unijne struktury 1 lipca 2013 roku.
Do głosowania za przystąpieniem do Unii Europejskiej skłoniła wyborców zapewne trudna sytuacja gospodarcza kraju trapionego recesją, 17% bezrobociem i obarczonego liczącym 48 mld euro zadłużeniem zagranicznym. Nie przeszkodziło to jednak rządowi i grupom politycznym na wydanie 640 tys. euro podczas referendalnej kampanii.
Za członkostwem opowiadali się najważniejsi przedstawiciele władz, m.in. były członek chorwackiej partii komunistycznej, obecnie prezydent Ivo Josipović, oraz lider partii postkomunistycznej, premier Zoran Milanović. Unijną drogę poparły także opozycyjne ugrupowania obecne w parlamencie, a sprzeciw był słyszany jedynie z partii nie mających ani jednego przedstawiciela we władzach ustawodawczych oraz ze środowisk nacjonalistycznych. Do udziału w referendum zachęcała także Konferencja Episkopatu Chorwacji.
Państwowi urzędnicy włączający się w pro-unijną kampanię straszyli, że nie przystąpienie do Unii może doprowadzić do zablokowania wypłaty emerytur i rent dla osób w podeszłym wieku i weteranów wojennych.
Przypominano także o przekazanych już przez Brukselę od 2007 roku środkach, liczących 150 mln euro, oraz obiecanych, mających trafić do chorwackiego budżetu kolejnych 150 mln euro w 2012, oraz 95 mln euro w 2013 roku.
Kuba Klimkowicz
Źródło: AP
fot. sxc.hu
Źródło: prawy.pl