Skandaliczne słowa Józefy Hrynkiewicz (PiS): Ja bardzo chętnie wszystkich zwolnię z solidarności rodzinnej.

0
0
0
/

Ja bardzo chętnie wszystkich zwolnię z solidarności rodzinnej. To bardzo cenne by było, żeby każdy tam się zwolnił sobie z opieki nad dziećmi, nad wnukami, szczególnie nad starymi rodzicami, bo to już trudna bardzo praca, szczególnie, jak oni są już bardzo starzy - mówiła poseł Józefa Hrynkiewicz w trakcie posiedzenia sejmowej Komisji Polityki Senioralnej, podczas której omawiano marcowy raport OECD "Lepsza praca wraz z wiekiem", dotyczący zatrudnienia osób po 50. roku życia.

 

 

- Tylko że ktoś to musi zrobić, a my nie mamy ani wdrożonych ustaw, ani pieniędzy na ten cel - dodała, w pełni popierając wdrażane przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej programy mające na celu jak najdłuższe utrzymanie pracownika na rynku pracy.

 

W opinii OECD oraz polskiego Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej Polki zbyt krótko przebywają na rynku pracy, a zbyt wiele czasu poświęcają na opiekę nad członkami rodziny. Krajowe władze, nie bez nacisku międzynarodowych instytucji, zamierzają wprowadzić takie rozwiązania, aby zachęcić je do oddania się pracy kosztem własnych bliskich.

 

Problematyczna dla resortu pracy jest nie tylko sprawowana opieka nad osobami starszymi, lecz również - co wyraźnie wyartykułowała jego przedstawicielka podczas środowego posiedzenia sejmowej Komisji Polityki Senioralnej - nad dziećmi do lat trzech. Zamiast stworzyć rodzinom takie warunki, aby matki bez problemu mogły pozostać w domu i zająć się dziećmi, przynajmniej w okresie pierwszych siedmiu lat życia dziecka, gdzie jej obecność jest kluczowa dla prawidłowego rozwoju malucha, usiłuje się zmusić, aby kosztem własnych dzieci powróciły do pracy. Jak to się ma do tak szumnie deklarowanych przez polityków Platformy Obywatelskiej rozwiązań prorodzinnych?

 

Jedną z omówionych podczas posiedzenia wspomnianej komisji rekomendacji OECD było wsparcie kobiet w przedłużeniu aktywności zawodowej poprzez tworzenie nowoczesnych placówek opiekuńczych, które pozwoliłyby odciążyć kobiety z funkcji sprawowania opieki nad członkami rodziny. Czyli zamiast rozwijania więzi bliskości w rodzinie pewna międzynarodowa grupa chce doprowadzić do sytuacji, w której rodzinne więzi zostałyby zastąpione poczuciem obowiązku względem państwa i pracodawców i całkowitym oddaniem się im we władanie, gdyż do tego doprowadzi państwowa formacja albo raczej deformacja od najmłodszych lat.

 

Podsumowując dotychczasowe wysiłki rządu w celu doprowadzenia do rozbicia i zniszczenia polskich rodzin, warto przypomnieć - za oficjalnym komunikatem na stronach Ministerstwa Pracy - że dotychczas udało się zamknąć programy umożliwiające przejście na wcześniejszą emeryturę, wdrożyć reformy mające na celu zmniejszenie liczby osób, które mogłyby być objęte systemem świadczeń z tytułu niepełnosprawności. Dodatkowo, ustawowy wiek emerytalny dla pracowników obu płci będzie stopniowo podwyższany do 67 lat.

 

Karolina Maria Koter

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną