Ani FBI ani Comey Polaków nie przeproszą

0
0
0
/

Wszystko wskazuje na to, że ani FBI ani dyrektor James Comey nie zamierzają przepraszać za skandaliczne słowa o współudziale Polaków i Węgrów w mordowaniu Żydów w okresie II wojny światowej.

 

 

 

FBI nadal nie wydało żadnego stanowiska w reakcji na polski protest w sprawie przemówienia wygłoszonego przez dyrektora Comeya na temat Holokaustu. Na stronie internetowej służb, z wielkim pietyzmem odnotowujących przemówienie Comeya w Muzeum Holokaustu, również nie znalazła się żadna adnotacja, w której FBI odcinałaby się lub wycofywała ze słów wypowiedzianych przez swojego dyrektora.

 

Rzecznik ambasady RP Rafał Perl potwierdził, że placówka wciąż nie otrzymała odpowiedzi na list z protestem, jaki ambasador RP Ryszard Schenpf wystosował do Comeya. Schenpf wysłał go już w piątek wieczorem "w związku z niedopuszczalną wypowiedzią dyrektora Comeya, który w swoim wystąpieniu zasugerował współodpowiedzialność Polaków za Holokaust".

 

Warto w tym momencie zauważyć, że takie sformułowanie protestu już samo w sobie mogło zostać odczytane przez Comeya jako zachęta do nie wycofywania się z treści skandalicznego przemówienia, ponieważ o współodpowiedzialności Polaków mówił on expressis verbis i nie było w tym żadnej sugestii. Dlaczego zatem Ryszard Schnepf wspomina o "sugerowaniu współodpowiedzialności"? Poprawność polityczna, czy może coś więcej?

 

Również list Kongresu Polonii Amerykańskiej, w którym domaga się ona publicznych przeprosin i stosownej publikacji w dzienniku "The Washington Post", pozostał bez echa i bez odpowiedzi.

 

Rzecznik prasowa Departamentu Stanu Marie Harf na codziennym briefingu prasowym zapewniała w poniedziałek, że intencją dyrektora FBI nie było sugerowanie, że Polska w jakiś sposób ponosi odpowiedzialność za Holokaust. Unikała jednak odpowiedzi na pytanie, czy Polska usłyszy przeprosiny. Wygląda na to, że na tym oświadczeniu FBI zamierza poprzestać. W tej sytuacji jedynym wyjściem jest wytoczenie przez państwo polskie procesu Jamesowi Comeyowi, jednakże wydaje się mało prawdopodobne, że służalcze wobec Amerykanów polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych - tak na marginesie dysponujące całym sztabem prawników - zdecyduje się na podobny krok. Ten ostatni oznaczałby bowiem zaprzeczenie serwowanej od wielu lat propagandzie o współudziale Polaków w mordowaniu żydów.
 

Anna Wiejak

 

Fot. FBI


Źródło: pap.pl.. materiały własne


© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną