Ołesia Buzynę zamordowała współczesna UPA?

0
0
0
/

Ukraiński politolog Władimir Fiesienko poinformował, iż otrzymał list od organizacji zwanej „Ukraińska Powstańcza Armia” (UPA), w którym przyznaje się ona do zamordowania Ołesia Buzyny oraz innych byłych członków Partii Regionów. Zabójstwo dziennikarza stało się pożywką dla wspieranych przez Kreml polityków separatystycznych regionów, w tym Republiki Doniecka oraz zwolenników teorii spiskowych.

 

Organizacja określająca się mianem "Ukraińskiej Powstańczej Armii" miała przyznać się do zamordowania zarówno Buzyny, jak i innych osób, określonych mianem „antyukraińskiej swołoczy”, w tym Czeczetowa, Pekluszenki, Millera i Kałasznikowa. Stojący na czele ukraińskiego Centrum Badań Politycznych Fiesienko alarmuje, że członkowie „UPA” niemal otwarcie grożą kontynuacją swojej kampanii wymierzonej przeciwko osobom, które ich zdaniem reprezentują postawę antyukraińską [czytaj: antybanderowską - przyp. red.] – w tym również zajmujące ważne stanowiska.


Takich deklaracji nie sposób nie traktować inaczej jak tylko jako zapowiedź kolejnych aktów terroru. Autorzy listu uwiarygadniali się, podając szczegóły morderstwa Ołeha Kałasznikowa - napisali, iż zginął z broni kal. 7,65x17 mm i 9x18mm, przy czym miał on wcześniej zdołać oddać strzał ze swojej broni. Podanie takiego szczegóły zdaniem Fiesenki miałoby wskazywać, że rzekomi zabójcy doskonale znają przebieg i sposób dokonania zabójstw, co może oznaczać, iż to właśnie oni stoją za tymi mordami politycznymi.

 

Zdaniem politologa ostrzeżenia „UPA” powinny być brane na poważnie, natomiast sprawą - zająć się ukraińskie organy ścigania. Nie wykluczył, że morderców mogą wspierać, a być może nawet najmować rosyjskie służby specjalne, ponieważ treść listu przypomina jego zdaniem „stereotypy o radykalnych ukraińskich nacjonalistach, rozpowszechniane przez rosyjską propagandę”. Jak jest w rzeczywistości, dowiemy się zapewne nieprędko.

 

W sprawie zabójstwa Ołesia Buzyny wypowiedział się również przewodniczący Rady Ludowej wspieranej przez Rosję samozwańczej Republiki Doniecka Andriej Purgin, stwierdzając, iż władze w Kijowie są na dobrej drodze do nazizmu. Z kolei zachodnia, w tym włoski dziennik "La Republica" prasa pisze wprost, że przeciwnicy obecnej władzy na Ukrainie są mordowani.

 

Julia Nowicka

 

Źródło: Kresy.pl., La Republica, ITAR-TASS

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną