Film, który uświadamia, jak bardzo polscy widzowie zaakceptowali kulturę porno

0
0
0
/

Będąc na pokazie przedpremierowym filmu „To właśnie seks” uświadomiłem sobie jak bardzo polscy widzowie zaakceptowali jako coś normalnego i zabawnego treści wdrukowane społeczeństwu przez kulturę porno. Kulturę, która co roku współodpowiada za cierpienie kilku tysięcy zgwałconych Polek. „To właśnie seks” to australijska komedia ukazujący erotyczne problemy zabawnych, sympatycznych, młodych i atrakcyjnych Australijczyków. Komedia, która wywoływała salwy śmiechu licznie zgromadzonych, na sali jednego z warszawskich kin, młodych zadowolonych z życia i sukcesów kobiet.

 

Nie będę ukrywał, podczas seansu byłem dość zniesmaczony tym jak dobrze bawiły się na sali przedstawicielki zapewne warszawskiej inteligencji. Jakoś nie potrafiłem się bawić tym, że jedna z bohaterek filmu pragnie być brutalnie zgwałcona przez nieznajomego. Gwałt kojarzy mi się z cierpieniem kobiet, a nie z dobrą zabawą. Nie bawiły mnie zaburzenia seksualne innych bohaterów filmu. Uśmiechu na mojej twarzy nie wzbudzał pana, który usypiał swoją żonę szkodliwymi dla zdrowia lekami by móc ją seksualnie wykorzystywać, ani pani czerpiącej satysfakcje z zadawania cierpienia emocjonalnego swemu mężowi. Nie śmiałem się oglądając kolejne postaci z filmu – sąsiada karanego za przestępstwa na tele seksualnym, czy głuchoniemego wykorzystującego tłumaczkę języka migowego do prowadzenia rozmów na sex telefonie, rozmów podczas których głuchoniemy sympatyczny młodzieniec werbalizował swoje fantazje seksualne zawierające zachowania szkodliwe dla zdrowia.

 

Odmiennie od całej uradowanej akcją filmu sali byłem zniesmaczony tym, że wykorzystujący seksualnie innych bohaterowie filmu przedstawieni jako osoby sympatyczne. A ich patologiczne przestępcze zachowania jako coś zabawnego i normalnego.

 

„To właśnie seks” to komedia obyczajowa wprowadzająca w przestrzeń kultury narracje przed laty znaną z porno kultury, co jest wybitnie szkodliwe społecznie zważywszy na wspak wartości porno kultury.

 

W swojej produkcji przemysł porno dehumanizuje kobiety, sprowadzając je do roli rzeczy wobec których z ich natury stosuje się przemoc seksualną. W kulturze porno kobieta służy do tego by ją zgwałcić. Przekaz kultury porno wychowuje młodych mężczyzn w przeświadczeniu, że kobiety chcą być gwałcone, chcą być wykorzystywane, że brutalny gwałt, przemoc, zadawanie kobietom bólu jest czymś normalnym. W podobnym duchu wychowywane są, nie przez same porno przekazy, ale przez kobieca prasę kolorową, kobiety. Wzory zachowań wyniesione z akceptowanego społecznie porno przenoszone są przez konsumentów porno w ich życiu. Porno konsumenci ukształtowani w duchu porno kultury w życiu osobistym traktując przemoc seksualną wobec kobiet jako coś normalnego i pożądanego przez kobiety. To nie konserwatywne wzory kulturowe ale wzory z porno kultury odpowiadają za cierpienia kobiet ofiar przemocy seksualnej.

 

Jan Bodakowski  

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną