Grecy w referendum powiedzieli eurokratom „NIE”
Rząd Grecji otrzymał w niedzielę mandat do odrzucenia propozycji reform, jakie zamierzają narzucić temu krajowi jego wierzyciele oraz rezygnacji pomocy w postaci kolejnych kredytów.
Po przeliczeniu 50 proc. głosów okazało się, że aż 60 proc. Greków głosowało na „NIE” dla reform forsowanych przez eurokratów. Za przyjęciem tych rozwiązań głos oddało 40 proc. społeczeństwa. Do urn poszło 50 proc. uprawnionych do głosowania.
- Ten rezultat bezsprzecznie daje premierowi mandat społeczny – oświadczył rzecznik rządu Gabriel Sakellaridis, podkreślając, iż w tej sytuacji będzie konieczne nowe porozumienie w sprawie ewentualnej pomocy. Dodał, iż Bank Grecji natychmiast wystosował zapytanie do Europejskiego Banku Centralnego, czy mógłby zasilić greckie banki dodatkową gotówką ze względu na ich obecną sytuację utraty płynności finansowej.
Z kolei grecki minister obrony Panos Kammenos oświadczył, iż Grecy „udowodnili, że nie dadzą się szantażować, ani nie ulegną w obliczu gróźb”.
W poniedziałek spotkają się przedstawiciele krajów strefy euro, aby omówić zaistniałą sytuację. Tego samego dnia w Paryżu odbędą się rozmowy między prezydentem Francji Francois Hollandem oraz kanclerz Niemiec Angelą Merkel w celu przedyskutowania wyników greckiego referendum. Również w poniedziałek dojdzie do spotkania ministrów finansów 19 państw znajdujących się w obszarze unii walutowej.
Tymczasem w centrum Aten zgromadził się liczny tłum, aby świętować wyniki głosowania. Zmęczeni ubóstwem i bezrobociem ludzie z nadzieją spoglądają na możliwość opuszczenia eurozony.
Julia Nowicka
Źródło: EUbusiness
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl