Jedna z najtęższych głów w PiS rezygnuje ze startu w wyborach

0
0
0
/

Zbigniew Girzyński nie wystartuje w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Powód? Nie chce obciążać swoimi problemami środowiska politycznego, ani dawać pożywki adwersarzom.

 

„Odchodząc w grudniu 2014 r. z Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość uczyniłem tak w poczuciu najwyższej odpowiedzialności za środowisko polityczne z którym od początku byłem związany.

 

Nie chciałem, aby jakiekolwiek moje problemy kładły się nawet najdrobniejszym cieniem i były wykorzystywane w walce politycznej już nie ze mną, ale z innymi osobami bliski moim przekonaniom” tłumaczył w specjalnym oświadczeniu opublikowanym na swojej stronie internetowej.

 

Polityk zauważa, że wybory parlamentarne, a zwłaszcza walka polityczna, jaka jest ich nieodzownym elementem, rządzi się swoimi prawami. „Nie chcę, aby moja osoba i najdrobniejszy nawet pretekst były w tej walce wykorzystywane” dodaje.

 

„Przez wiele lat politycznej aktywności starałem się zawsze, na tyle na ile potrafiłem, być dla mojego środowiska wsparciem, a nie obciążeniem. Ponieważ chciałbym, aby tak pozostało, w wyniku wielu w ostatnim czasie odbytych rozmów, postanowiłem nie startować w zbliżających się wyborach parlamentarnych” poinformował, dziękując wszystkim współpracownikom, dziennikarzom oraz politycznym adwersarzom, z którym przyszło mu toczyć spory.


„Odchodząc mam jedną prośbę. Na nadchodzącą kadencję parlamentu przypadnie 100 rocznica odzyskania przez Polskę Niepodległości. Na moim blogu girzynski.pl w zakładce polityka zamieściłem swego czasu tekst: „Co zrobić z 100 rocznicą odzyskania Niepodległości?” Może moje tam zamieszczone pomysły nie są najlepsze? Jednego jestem jednak pewien nasze Państwo powinno te uroczystości przygotować w sposób godny” kończył Girzyński, podkreślając, iż „jesteśmy to winni tym, którzy Niepodległość wywalczyli i tym, którzy przyjdą po nas ją pielęgnować”.

 

Julia Nowicka

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną