Marian Kowalski i Jacek Wilk o patriotyzmie, JOW i finansowaniu partii politycznych
W nowym warszawskim lokalu Kongresu Nowej Prawicy odbyła się debata Mariana Kowalskiego z Ruchu Narodowego z Jackiem Wilkiem z KNP. Tematem debaty był patriotyzm. Odpowiadając na pytania widzów byli pretendenci do fotela prezydenta RP przedstawili swój stosunek do jednomandatowych okręgów wyborczych i finansowania partii politycznych.
Odpowiadając na pytanie o stosunek do jednomandatowych okręgów wyborczych, i zagrożeń związanych z JOW takich jak oligarchizacja życia politycznego w Polsce oraz wykluczenie z debaty publicznej wolnościowców i narodowców niemających takiego poparcia, by wygrać wybory większościowe, kandydat Ruchu Narodowego na prezydenta w ostatnich wyborach Marian Kowalski stwierdził, że 20 lat temu wspierał JOW. Dziś jednak zdaniem Mariana Kowalskiego JOW może grozić oligarchizacją życia politycznego. Zdaniem lidera narodowców sensowniejsze mogło by być obniżenie progów wyborczych, tak by ideowe i biedniejsze partie, którym dziś progi wyborcze uniemożliwiają zaistnienie w parlamencie, weszły do parlamentu. Dla Mariana Kowalskiego jednak najważniejsze jest wprowadzenie systemu prezydenckiego, bo obecna dwuwładza szkodzi Polsce.
Zdaniem lidera KPN Jacka Wilka JOW jest dobrym pomysłem bo obecny system polityczny zmusza nas do głosowania na partie, podczas gdy należy głosować na konkretnych ludzi nie na partie. Zdaniem Wilka w systemie proporcjonalnym jednostki nie mają szans. Według Jacka Wilka w polityce powinien wygrywać najlepszy, jak w sporcie, i podobnie jak w sporcie tak i wyborach do parlamentu powinni wchodzić ci kandydaci którzy otrzymali w trój-mandatowych okręgach trzy jak najlepsze wyniki. Dodatkowo razem z ordynacją większościową powinno się wprowadzić ustrój prezydencki.
Jacek Wilk uznał też JOW zapewni ludziom wartościowym możliwość przebicie się, gdy takiej możliwości ludzie wartościowi w ordynacji proporcjonalnej nie mają, bo scena polityczna jest sterroryzowana przez liderów partyjnych. Według Jacka Wilka w JOW kandydaci będą musieli dbać o sympatie wyborców.
Obaj politycy nie odnieśli się w swoich wypowiedziach zadanego przez Prawy.pl pytania o to, czy wybrany obecnie senat z JOW, zdominowany przez PO i PIS, pozbawiony dynamicznych osobowości, nie świadczy o niemających pokrycia w faktach zachwytach nad JOW. Obaj politycy nie dostrzegli też zagrożenia w tym, że posłowie z JOW będą dbali o interesy swoich okręgów a nie całej Polski, co jest sprzeczne z ideą wszechpolską.
Na marginesie dyskusji o wyborach Marian Kowalski stwierdził, że przepisy prawa powinny chronić przed zwolnieniami z pracy osoby kandydujące w wyborach. On sam stał się ofiarą takiego zwolnienia, co ewidentnie jest ostrzeżeniem dla wszystkich młodych, by nie angażowali się w politykę.
Podczas spotkania lider warszawskiego KNP Leszek Samborski, były polityk UPR i poseł PO, zaproponował by wyborcy płacili za możliwość głosowania, a zebrane w ten sposób pieniądze - dzielone między partie startujące w wyborach.
Jacek Wilk, odnosząc się do tej propozycji stwierdził, że płacić powinni nie tylko wyborcy, ale i kandydaci startujący w wyborach, oraz, że finanse polityków powinny być jawne natomiast przepisy - regulować maksymalną wysokość wpłat. Dla Jacka Wilka najważniejsze jest wyeliminowanie z polityki partii jako takiej, zwalczanie instytucji partii. Lider KNP sprzeciwił się finansowaniu partii politycznych z budżetu.
Marian Kowalski spekulował, że może słuszne było gdyby wyborcy w czasie jawnego głosowania deklarowali, że będą finansować swojego kandydata. Bardzo jednoznacznie Marian Kowalski opowiedział się za tym, że władze powinny zapewniać nowym partiom lokale na działalność. Pomysł ten zbulwersował część słuchaczy.
Dyskusja o patriotyzmie, która nastąpiła potem, nie była ciekawa, nie miała wiele wspólnego z tym co znanym z pism ojca Bocheńskiego, teologii narodu prymasa Stefana Wyszyńskiego czy Jana Pawła II. Jacek Wilk przedstawił swoją wizje patriotyzmu, i ewidentnie miał więcej do powiedzenia na ten temat niż Marian Kowalski. W dyskusji nie pojawiła się właściwie kwestia roli katolicyzmu.
Tekst i fot. Jan Bodakowski
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl