Caya - silikonowa wkładka. Nowy sposób na unicestwienie życia. Podobno HIT SPRZEDAŻY
Prezerwatywa już jest passe? Okazuje się, że męskie środki antykoncepcyjne nie spełniły swojej roli. Na rynku pojawiła się silikonowa wkładka dla pań, która ma rzekomo skuteczniej chronić przed niechcianą ciążą.
Do korzystania z silikonowej membrany zachęca panie największa na świecie organizacja zajmująca się kontrolą urodzeń, Planned Parenthood. Zdaniem „ekspertów” tej organizacji, to ma być rozwiązanie znacznie wygodniejsze i skuteczniejsze niż np. terapia hormonalna czy spirale.
Rozwiązanie to było już stosowane 50 lat temu w Stanach Zjednoczonych, jednak założenie nakładki wymagało wizyty u lekarza. Skorzystanie z zaprezentowanego i wprowadzonego niedawno na rynek rozwiązania ma być bezpieczniejsze i nie wymaga pojawienia się w gabinecie.
Procedura założenia membrany na pochwę jest prosta – zapewnia producent. I w internecie zamieszcza siedmiominutowy filmik, opisujący cały proces.
Jak zapewnia producent, skuteczność membrany wynosi prawei 100 procent. Nie trzeba nawet pamiętać o naturalnej kontroli urodzeń, czyli popularnym „kalendarzyku”.
Jednak na razie w materiałach dostępnych w sieci nie ma wzmianki o tym, co stanie się z narządami rodnymi kobiety, jeśli ta zapomnie wyjąć opisywanej membrany. Skutki zdrowotne mogą okazać się jeszcze groźniejsze, niż po zażyciu środków hormonalnych dostępnych w aptece, nawet tych wydawanych na receptę.
Już wiadomo, że produkt można kupić w Ameryce Północnej oraz w Europie bez recepty. Jak twierdzi amerykański dziennik Huffington Post, stał się on już hitem sprzedaży.
Obrońcy życia znów będą mieli pełne ręce pracy. Bo przecież stosowanie tej wkładki to poważne ryzyko nie tylko dla nienarodzonych dzieci, ale i ich matek.
Michał Polak
Fot. Mat. Prasowe, Huffington Post
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl