Komorowski o Kaczyńskim: Słucham starszego pana, zestarzałego polityka, który goni w piętkę

0
0
0
/ Platforma Obywatelska RP/CC BY-SA 2.0/Wikimedia Commons

Bronisław Komorowski komentował bieżące wydarzenia polityczne na antenie TOK FM, ale także kwestię pojawienia się nowych inicjatyw, w tym także Roberta Biedronia. Były prezydent uważa, że przedsięwzięcie nie ma przyszłości. W krytycznych słowach komentował także Jarosława Kaczyńskiego, choć najwyraźniej "źdźbło u bliźniego, belki u siebie" nie widzi.

– Odniosłem wrażenie, że słucham starszego pana, zestarzałego polityka, który goni w piętkę. Udziela odpowiedzi na pytania dotyczących dnia dzisiejszego w taki sam sposób jak to robił X miesięcy temu. Widać, że nie znalazł odpowiedzi na rysujące się zagrożenia dla własnego środowiska politycznego. Nie tylko z tytułu starych grzechów jak rozwalenie Trybunału Konstytucyjnego czy porażka z instytucjami europejskimi przy próbie zawłaszczenia sądów w Polsce, ale nie znajduje odpowiedzi na pytania i zagrożenia związane ze świeżo ujawnioną aferą korupcyjną dotyczącą środowiska PiS-owskiego w KNF 

– mówił w Poranku Radia TOK FM Bronisław Komorowski.

Najwyraźniej były prezydent pozostaje wierny swojej macierzystej partii, której nie w smak pojawienie się Roberta Biedronia, który przyciągnął część lewicowego elektoratu.

– Nie wierzę w Roberta Biedronia. Takich inicjatyw opartych tylko i wyłącznie na nostalgii za nowością na scenie politycznej było. Takie są ludzie marzenia, że coś może się pojawić nowego. Na ogół to się nie sprawdza. Taki był los Samoobrony, partii Palikota, taki jest trochę los w tej chwili Nowoczesnej. Polityka jest trudnym rzemiosłem. Trzeba ludzi doświadczonych nie tylko poprzez pełnienie różnych, ważnych funkcji w państwie, ale także z trudnych batalii partyjnych

– mówił w rozmowie z Piotrem Kraśką w Poranku Radia TOK FM były prezydent, Bronisław Komorowski.

Źródło: tokfm.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną