Trzaskowski zapowiedział, co zrobi dzień po wyborach, jeśli zwycięży
Rafał Trzaskowski przyznając, co zrobi dzień po wyborach, jeśli zwycięży, pokazał, że od początku będzie atakował rząd.
Trzaskowski stwierdził w Kaliszu: "Jasno deklaruję, że jeżeli zostanę prezydentem Rzeczpospolitej, to już na dzień po zaprzysiężeniu zwołam Radę Gabinetową, tak, żeby 7 sierpnia móc rozmawiać o stanie finansów publicznych".
Jego zdaniem rząd coś ukrywa: "Dziura Morawieckiego" na koniec roku może wynosić 100 miliardów złotych. Gdy Senat prosił o dokładną informację, to ta informacja nie została udzielona. Te dane, które w tej chwili otrzymujemy, są bardzo niepokojące. Widzimy, że w maju dochody z VAT spadły o 34 procent, a deficyt budżetowy wyniósł prawie 26 miliardów złotych. Trzeba rządzącym zadawać pytania, jakie będą konsekwencje tej trudnej sytuacji budżetowej".
Źródło: Natemat.pl