Chiny odpaliły "finansową bombę" przeciwko USA! "Deficyt na poziomie 106,9 proc. PKB"

Chiński "Global Times" poinformował, że "Chiny mogą stopniowo ograniczać swoje zasoby amerykańskich obligacji skarbowych do około 800 miliardów dolarów z obecnego poziomu ponad 1 biliona dolarów". Jak oceniają komentatorzy, może to "poważnie naruszyć międzynarodowy system finansowy i utrudnić USA dalsze pożyczanie pieniędzy".
Do odpalenia "finansowej bomby" Chiny skłonił rosnący deficyt federalny USA, który zwiększa ryzyko niewypłacalności. W sierpniu zadłużenie USA osiągnęło poziom 106,9 proc. PKB i wyniosło 26,7 bln USD.
- Co więcej, administracja Trumpa kontynuuje gwałtowny atak na Chiny - zauważają pekińscy eksperci.
Chiny są drugim co do wielkości wierzycielem amerykańskich długów. Systematycznie zmniejszają swoje amerykańskie obligacje od kilku lat. Przez pierwsze pół tego roku Pekin sprzedał obligacje skarbowe USA o wartości 106 mld USD. W czerwcu w ujęciu rocznym chińskie zasoby amerykańskich obligacji zmalały o 3,4 proc.
- To zresztą mogło być jedną z ważniejszych przyczyn osłabienia dolara. Euro umocniło się w tym roku względem dolara o 5,6 proc., z czego w lipcu o aż 4,9 proc. - zaznacza businessinsider.com.pl.
- Chiny będą stopniowo zmniejszać swoje zadłużenie Stanów Zjednoczonych do około 800 miliardów dolarów w normalnych okolicznościach. Ale oczywiście Chiny mogą sprzedać wszystkie swoje amerykańskie obligacje w skrajnym przypadku, takim jak konflikt zbrojny - mówi Xi Junyang, profesor Uniwersytetu w Szanghaju finansów i ekonomii.
- Jednym z powodów sprzedaży obligacji jest to, że Pekin jest coraz bardziej zaniepokojony potencjalnymi zagrożeniami związanymi z rosnącym poziomem zadłużenia w USA - komentują chińscy finansiści.
W środę Biuro Kongresu USA poinformowało, że kwota zadłużenia wyemitowanego przez rząd wyniesie w tym roku około 98 proc. amerykańskiego PKB. To poziom niespotykany od zakończenia II wojny światowej i powyżej tzw. linii bezpieczeństwa - 60 proc.
Źródło: businessinsider.com.pl