Marsz Niepodległości kolejnym sukcesem Kaczyńskiego! [FELIETON]

0
0
0
/ Jarosław Kaczyński

Widziałem niedawno okładkę tygodnika Myśl Polska z tytułem obwieszającym zmierzch ery  Kaczyńskiego. Kilka miesięcy temu wieszczono koniec Gowina, pisałem wówczas, że to wcale nie koniec Gowina i dziś stwierdzam, że wydarzenia ostatnich tygodni z pozoru wskazujące na chaos w zarządzaniu państwem przez Naczelnika z Żoliborza są doskonale przemyślane. W tym przekonaniu upewnił mnie tylko jeszcze bardziej przebieg wczorajszego Marszu Niepodległości.  


Pisałem na łamach Prawy.pl, o tym, że niepokoi mnie bierna postawa policji w trakcie akcji profanowania świątyń i pomników, lżenia księży i wiernych wychodzących z nabożeństw. Stało to w dziwnej sprzeczności z postawą policji, która w tym samym czasie wyjątkowo brutalnie rozpędziła  manifestację środowisk społecznych sprzeciwiających się dalszym obostrzeniom związanymi z Covid 19, rujnującymi polską gospodarkę. Łudziłem się wówczas, że choć z pewnością jest to gra władzy, to nie bez znaczenia jest tu też sympatia części policji dla postulatów feminazistek.  Dzień 11 listopada w Warszawie rozwiał zupełnie moje wątpliwości. Dziś dzień po tych wydarzeniach jestem przekonany, że zarówno tamte wydarzenia jak i te wczorajsze  łączą się w jedną całość. Są elementem cynicznej i obłudnej gry prezesa Kaczyńskiego, który w ciągu dwóch tygodni rozegrał mistrzowską partię szachów. 

Kaczyński jako superminister do spraw bezpieczeństwa miał władzę do rozpędzenia protestów czerwono-tęczowej  swołoczy w tri miga, ale nie zrobił tego. Spokojnie   czekał, aż degeneratki zaczną się swoimi poczynaniami same kompromitować. Niech działają, niech atakują bazgrzą atakują księży i świętości narodowe. Tam gdzie posuną się za daleko wykorzysta się szczerą ideowość narodowców, którzy odwalą brudną robotę za policję, liberalne media przedstawią ich jako brutalnych faszystów, a przy okazji pokaże się, że narodowcy to taka hołota, że nawet część kleru woli mieć zniszczone kościoły niż cokolwiek wspólnego z nimi. Prymitywizm i chamstwo wodzostwa tzw. strajków kobiet spowodował, że szeregi zwolenników tej hałastry błyskawicznie zaczęły topnieć. PiS medialnie pokazał się jako pokojowa i rozsądna formacja rządząca na tle radykalnej zbieraniny patologii i degeneracji. Kaczyński odniósł swoje pierwsze zwycięstwo.  

Drugie przyszło wczoraj i to znów z udziałem i przy stracie wizerunkowej Ruchu Narodowego i Konfederacji. Wczoraj bowiem bierni policjanci nie byli tymi samym i biernymi policjantami przyjmującymi na kaski i tarcze  butelki i kamienie pod willą Kaczyńskiego w trakcie pierwszego dnia protestu tzw. kobiet. Wczoraj policjanci  przypominali polską policję z czasów rządów PO kiedy uczestników Marszów Niepodległości traktowano jak bydło, jako okazję do testowania rozwiązań w zakresie skrajnych form tłumienia masowych, wyjątkowo niebezpiecznych protestów. Symbolem poczynań policji w trakcie wczorajszych wydarzeń jest postrzał w twarz z pocisku gumowego jaki otrzymał fotoreporter Tygodnika Solidarność, dodajmy periodyku sympatyzującego z rządami PiS i będącego w Polsce pewnego rodzaju symbolem walki z brutalnymi poczynaniami zarówno milicji jak i policji za czasów rządów PO. Władze NSZZ Solidarność nie kryją swojego oburzenia agresywną postawą policji i skrajnie jej odmienną postawą wobec patriotów oraz feminazistek. Co ciekawe policja swoją postawą  zmusiła do opuszczenia samochodów tych uczestników marszu, którzy ze względu na obostrzenia sanitarne, zgodnie z prośbą organizatorów postanowiła świętować w sposób zmotoryzowany. Taka postawa policji z pewnością pogłębiła niechęć uczestników Marszu do niej. Do tego należy wziąć pod uwagę  pojawienie się na marszu prowokatorów wysłanych na marsz zarówno przez policję, służby specjalne jak i bojówki anarchistyczne. Wszyscy oni mieli tylko jeden cel  - doprowadzić do konfrontacji maszerujących z policją, tak żeby w świat poszedł przekaz uderzający i szkalujący uczestników Marszu, jego organizatorów oraz partie polityczne, które go popierały. Plan został zrealizowany, a pomogły w tym również grupy pijanych agresywnych kiboli, którzy ewidentnie chciały odegrać się na policji za jej bierną postawę w trakcie protestów aborcjonistek, kiedy, to kibice  atakowani byli przez anarchistów z użyciem młotków ślusarskich i pałek  przy biernej postawie policji, która zamiast aresztować anarchistów aresztowała kibiców. Lewackie i liberalne media są zachwycone takim przebiegiem wydarzeń. Wydawałoby się obiektywny na tle TVNu Polsat zaprasza do rozmowy eksperta od walki z terroryzmem, żeby ten komentował rzucanie rac na marszu. Ten się wczuwa w rolę i mówi, że race są zakazane na stadionach na całym świecie. Zapytany jak ocenia te wydarzenia na tle tych rozrób organizowanych przez bolszewickie czarownice przez ostatni tydzień ekspert od terroryzmu mówi, że do tamtych nie ma zastrzeżeń bo były pokojowe. W świat idzie prosty przekaz zadyma jest taka, że poczynania narodowców należy traktować jako działania terrorystyczne. Cieszą się władze PiSu, bo wiadomo ich wróg numer jeden czyli Konfederacja pięknie popłynie w sondażach i z pewnych 8 proc. poparcia zejdzie pod próg wyborczy. Dodatkowo PiS przy okazji uderzył w Trzaskowskiego wskazując słusznie na cynizm tego człowieka który przez tydzień łamała prawo biorąc udział w tęczowych protestach, a następnie ze wzgleów bezpieczeństwa zakazał Marszu Niepodległości. Kaczyński triumfuje więc  po raz drugi, w odstępie tak naprawdę kilku dni.  

Zastanawiać może  tylko co zamierza dalej lider Marszu Niepodległości Robert Bąkiewicz, czy w dalszym ciągu zamierza próbować dogadywać się z władzą czy może jednak  ostatecznie przejrzy na oczy. Widać bowiem gołym okiem, że po tym jak przez kilka lat PiSowi nie udało się przejąć kontroli nad Marszem teraz po prostu zamierza go zniszczyć. Sam Marsz w tej formule trudno nazwać, tak naprawdę inicjatywą narodową otwartym pozostaje więc pytanie o formułę świętowania tego dnia przez narodowców tak, żeby było to z rzeczywistym pożytkiem dla Ojczyzny.

Arkadiusz Miksa


 

Źródło: Arkadiusz Miksa

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną