Tragiczny finał satanistycznej zabawy – pięcioro nastolatków w szpitalu

Grupa mężczyzn przebranych za Krampusa (rogatego i uzbrojonego w zęby i pazury ducha świąt, który według ocierających się o satanizm pogańskich wierzeń karci niegrzeczne dzieci) raniło pięcioro nastolatków podczas zabawy w Bruck w Salzburgu.

Część z poszkodowanych odniosła poważne obrażenia, kiedy zostali brutalnie uderzani w ręce i w nogi brzozowymi gałęziami i biczami. Organizatorzy imprezy oraz policja oświadczyli, iż nie zdawali sobie sprawy, że zabawa wymknęła się spod kontroli, dopóki świadkowie nie poinformowali o rannych.

Impreza Brucker Krampuslauf odbywała się w mieście 18 raz z rzędu i zgromadziła około 2 tys. osób. W rodzaju spektaklu występowało około 400 uczestników ze Styrii, Tyrolu i Salzburga przebranych w kostiumy Krampusa. Dlaczego część z nich stała się nagle agresywna, tego policja dotychczas nie wyjaśniła. Suponuje się, iż mogło mieć to związek z alkoholem, który na tej imprezie leje się strumieniami.

- Moja córka ma teraz gips na prawej ręce, obydwie jej stopy są pokryte pręgami, opuchnięte i posiniaczone. Ta przemoc nie ma nic wspólnego z tradycją – powiedział w rozmowie z jedną z rozgłośni ojciec poszkodowanej piętnastolatki, która wraz z innymi rannymi trafiła do pobliskiego szpitala.

Policja prowadzi dochodzenie, tymczasem może warto byłoby się zastanowić, czy agresja przebranych za monstra nie wynikała z innych przyczyn niż tylko alkohol, i czy do podobnych sytuacji nie będzie dochodzić również w Polsce na zlotach czarownic, balach z okazji Halloween oraz innych satanistycznych imprezach, przyciągających coraz więcej znudzonych życiem i pragnących mocnych wrażeń osób?

Anna Wiejak

Fot. Wikipedia

Źródło: The Local

WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.