Putin jest POWAŻNIE chory psychicznie?! Jego współpracownik nie ma wątpliwości! "To zagrożenie dla świata"

Jeden z oligarchów z bliskiego otoczenia rosyjskiego prezydenta powiedział, że psychiczny stan zdrowia Władimira Putina jest coraz gorszy. W rozmowie z "Daily Mail" przestrzegł, że "szaleństwo cesarza jest prawdziwe", a zagrożenie użycia śmiercionośnych broni staje się "coraz bardziej realne".
Jeden z oligarchów, który znajdował się w bliskim otoczeniu prezydenta Rosji miał wyjawić swoim współpracownikom, że "zdrowie psychiczne przywódcy Kremla jest rzeczywiście złe", dodając, że "historie opowiadające o tym, że wariuje, to nie żart". Już wcześniej w mediach krążyły pogłoski o pogarszającym się stanie zdrowia 69-latka. Jednym z przykładów jest nagranie z jego udziałem, kiedy w czasie rozmowy z Siergiejem Szojgu, przez cały czas trzymał się stołu.
Jak podaje "Daily Mail", fatalny stan zdrowia Władimira Putina i brak sukcesów Rosji w wojnie na Ukrainie może zmusić go do podjęcia coraz agresywniejszych działań. Rosyjscy miliarderzy, na których padł blady strach po nałożeniu licznych sankcji, mają obawiać się kolejnych decyzji prezydenta i idących za nimi konsekwencji.
"Ludzie biznesu związani z Putinem siedzą cicho jak myszy, ponieważ szaleństwo cesarza jest prawdziwe, a groźba ataku nuklearnego jest też bardzo realna" - piszą angielscy dziennikarze.
Źródło: radiozet.pl