W trakcie spotkania z dziennikarzami, jedna z przebywających tam osób, postanowiła zadać niewygodne pytania szefowi resortu zdrowia. Kobieta stojąca wśród dziennikarzy nie bała się dopytać ministra Niedzielskiego o kwestię nadmiarowych zgonów.

Za pana kadencji mamy najwięcej zgonów od czasu II wojny, prowadzone są eksperymenty na dzieciach. Jak się pan z tym czuje jako człowiek, który odebrał nagrodę "Wizjoner Zdrowia"? - pytała.

Jak można się domyślać sam zainteresowany nabrał wody w usta i nawet nie starał się odpowiedzieć na pytanie. Zamiast ministra Niedzielskiego głos zabrał rzecznik resortu zdrowia, którego wypowiedź można określić jako szokującą.

Pani redaktor, co do zgonów, odsyłam na stronę internetową. Szanowni państwo, zachowajmy proszę jakieś standardy kultury - stwierdził.

Ja do tej pory myślałem, że nie ma głupich pytań i są tylko głupie odpowiedzi, muszę jednak zmienić zdanie - dodał, wyraźnie podirytowany Wojciech Andrusiewicz.

Przypomnijmy, że briefing ministra zdrowia organizowany był, aby skomentować m.in. kwestię rekomendacji czwartej dawki szczepionki przeciw COVID-19.