Atak przy granicy. Szokujące słowa Putina!

Ostatnio przy granicy Rosji oraz Ukrainy doszło do ataku. Napastnicy zdecydowali się wziąć zakładników na terytorium Rosji. Według Kremla to rzekomo żołnierze ukraińskich sił zbrojnych przekroczyli granicę. 

Ukraina z kolei w oświadczeniu poinformowała, że nie ma z tym nic wspólnego. 

„wszystko, co dzieje się w Rosji, jest sprzeciwem miejscowej ludności wobec reżimu terrorystycznego Putina, nieprzestrzeganiem środków przeciwpożarowych lub innymi przyczynami niezależnymi od Sił Zbrojnych Ukrainy”. 
 

-poinformowała Ukraina. 

Doniesienia z różnych, w tym oficjalnych źródeł szybko się zmieniały. Podano informację, że ostrzelany został szkolny autobus (potem zdementowały to władze, mówiąc, że nauczanie odbywa się zdalnie), wzięto zakładników. Media niezależne zwróciły uwagę, że nie zaprezentowano żadnych materiałów wizualnych, potwierdzających rzekomy atak 
 

-czytamy na WP.PL.