TRUCIZNA w żywności! Pojawiły się niepokojące informacje

Zarówno naturalny glutaminian jak i glutaminian sodu są metabolizowane w organizmie przy użyciu tych samych procesów. Mimo że glutaminian występuje naturalnie w organizmie i zdrowej żywności, wiele osób obawia się, że nadmierne spożycie glutaminianu może prowadzić do problemów zdrowotnych. Dietetyczny glutaminian został zbadany w licznych badaniach, aby określić, czy jest bezpieczny do regularnego spożywania. Stosunkowo wysoki poziom glutaminianu w niektórych tradycyjnych dietach sugeruje, że jest to bezpieczny dodatek do żywności. Jednak niektóre naukowe badania wskazują, że wysoki poziom spożycia glutaminianu i MSG powoduje niekorzystne skutki zdrowotne. Wiele osób twierdzi na podstawie własnego doświadczenia, że spożywanie chińskich potraw o wysokiej zawartości MSG powoduje bóle głowy. To zjawisko palpitacji serca i bólu głowy po spożyciu azjatyckich dań został nazwany "syndromem chińskiej restauracji". W jednym z badań stwierdzono, że MSG uszkadza komórki mózgowe, a wynikający z tego stan zapalny komórek prowadzi do bólu głowy. Inna grupa badaczy przyjrzała się temu, jak organizm reaguje na jedną 150 mg dawkę MSG, obserwując wrażliwość na ból i ciśnienie krwi. U badanych wystąpiły nie tylko bóle głowy i zwiększona wrażliwość na ból, ale także krótkotrwały skok poziomu ciśnienia krwi. Te zaobserwowane efekty spożycia MSG sugerują, że osoby z wysokim ciśnieniem krwi powinny unikać nadmiernego spożycia MSG w diecie. Spożywanie MSG było związane ze zwiększoną opornością na insulinę i zmniejszoną tolerancją glukozy w badaniach na zwierzętach. Efekty te mogą prowadzić do otyłości, choć badacze nie ustalili jeszcze, czy ludzie doświadczają takich samych rezultatów. Te same badania wykazały, że spożycie MSG zakłóca również metabolizm energetyczny oraz powoduje stany zapalne i uszkodzenia wątroby. Spożycie MSG zostało powiązane ze zwiększoną wrażliwością na ból i nietolerancją bólu, co skłoniło do zbadania roli MSG w zaburzeniach psychicznych. Istnieją mocne dowody na to, że MSG jest czynnikiem w schizofrenii i został powiązany z lękiem, stresem i depresją. Większość pokarmów zawiera glutaminian sodu, więc całkowite wyeliminowanie go z diety jest trudne. Najłatwiejszym sposobem na ograniczenie spożycia glutaminianu sodu jest czytanie etykiet żywieniowych. Wiele przetworzonych produktów spożywczych zawiera MSG, ale może być wymieniony pod inną nazwą na liście składników. Najwyższe poziomy glutaminianu są w serach parmezan i Roquefort. Sos sojowy, sos rybny i sos ostrygowy wszystkie mają bardzo wysokie poziomy glutaminianu. Soja jest naturalnie bogata w glutaminian, a sosy na bazie soi będą miały skoncentrowane poziomy tego związku. Orzechy włoskie również zawierają duże ilości glutaminianu. Należy również pamiętać o masłach orzechowych i oleju z orzechów włoskich, które również będą miały skoncentrowane poziomy tego aminokwasu i mogą powodować negatywne reakcje. Najlepiej jednak unikać żywności przetworzonej zawierającej glutaminian. Stosują go restauracje typu fast-food. MSG wzmacnia także pikantne i kontrastujące smaki wielu chipsów. Przyprawy, takie jak sos sojowy, sos barbecue, keczup, majonez i sos sałatkowy, często go również zawierają. Podobnie zresztą jak mieszanki przypraw, które nadają marynowanym mięsom, warzywom, zupom, gulaszom i tacos pikantny i słony smak. Poza tym zawierają go niektóre mrożonki, gotowe zupy czy produkty z makaronem. Co interesujące, najczęściej można się spotkać z opinią, że glutaminian sodu jest niegroźny. Wiele wskazuje jednak na to, że jest inaczej. Wyeliminowanie go zmusiłoby jednak producentów żywności, do większej dbałości o naturalność produktów. Obecnie wystarczy wzmocnić smak chemią, by przetworzone jedzenie jakoś smakowało. Chris Klinsky