Skandal! Terlikowski krytykuje marsze w obronie Jana Pawła II

0
0
0
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / prawy.pl

Publicysta Tomasz Terlikowski, określany dawniej jako „tradycyjny”, po raz kolejny dał wyraz swojej postępowości. Tym razem w mediach społecznościowych skrytykował marsze w obronie św. Jana Pawła II.

Terlikowski napisał: „To, co zobaczyłem wczoraj, jeszcze utwierdziło mnie w przekonaniu, że akcja „obrony” Jana Pawła II niewiele ma wspólnego z realną obroną świętości papieża, a jeszcze mniej owej obronie pomaga. I nie chodzi o to, by oceniać intencje uczestników, bo te są różne, z pewnością często szczere i autentyczne, wynikające z głębokiej wiary. Tyle że przekaz - także symboliczny - jaki był formułowany przy tej okazji - jest w istocie obroną samych siebie, obecnych i całkiem niedawnych liderów Kościoła, status quo, w których głos skrzywdzonych się nie liczy”. Dodał też: „Język rzekomej obrony też nie jest szczególnie chrześcijański i ewangeliczny. Uznanie, że każdy, kto zadaje pytania, kto podnosi wątpliwości, kto wskazuje, że działania Karola Wojtyły i Jana Pawła II nie zawsze były doskonałe, a nawet nie zawsze adekwatne, w istocie uczestniczy w szatańskim ataku na Polskę. Język militarny, wzywanie do wykluczania z debaty tych, którzy myślą inaczej, to język, który nie niesie ze sobą Ewangelii, nie otwiera na Kościół, nie sprawia, że osoby skrzywdzone (nie tylko w Kościele, ale także w domu, w szkole, w rozmaitych organizacjach) będą widzieć w Kościele, w chrześcijaństwie przestrzeń bezpieczną, przestrzeń empatii i solidarności”. Terlikowski uważa, że uczestnicy marszu nie mieli prawa śpiewać „Barki”, bo skomponował ją ksiądz oskarżony o molestowanie dzieci. Tymczasem utwór ten kojarzy się z Janem Pawłem II, który go lubił. Terlikowski wszystko zresztą sprowadza do kwestii skrzywdzonych w Kościele. Nie podobało mu się, że Mszę odprawił abp Michalik, który wypowiadał się, według publicysty, niestosownie o ofiarach pedofilii.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną