Niemiecka minister po wizycie w Chinach: "Stały się agresywne"

0
0
0
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / prawy.pl

Niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock określiła część swojej ostatniej podróży do Chin jako "więcej niż szokującą". Minister nie rozwodziła się nad konkretami, ale komentarz padł po tym, jak zauważyła, że Chiny stały się bardziej represyjne wewnętrznie i agresywne zewnętrznie.

Baerbock wygłosiła te uwagi, przemawiając w środę w Bundestagu, niższej izbie parlamentu Niemiec. Powiedziała, że Chiny były postrzegane jako partner handlowy, konkurent i systemowy rywal dla Niemiec, ale jej zdaniem obecnie "aspekt systemowego rywala rośnie coraz bardziej". Podkreśliła też konieczność uniknięcia powtarzania błędów z przeszłości, jak polityka "zmiany poprzez handel", co do której Berlin miał wcześniej nadzieję, że doprowadzi do transformacji politycznej w reżimach autorytarnych, takich jak Rosja. Baerbock podkreśliła też znaczenie Chin dla Niemiec. "Nie możemy obejść Chin" - wyjaśniła, dodając, że relacje gospodarcze między oboma krajami są "dobre i ważne". Nie chodzi o to, by "oddzielić się od Chin", ale raczej "zminimalizować nasze ryzyko". Chiny są największym partnerem handlowym Niemiec, a dwustronny handel wyniósł w ubiegłym roku prawie 300 mld euro. Dwustronna współpraca powinna być kontynuowana, ale Niemcy "nie powinny być naiwne" i "nie powtarzać ponownie błędów" - powiedziała Baerbock.   Źródło: dw.com

Źródło: prawy.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną