Nowe fakty na temat amerykańskiego żołnierza złapanego w Korei Północnej
Prawdopodobnie amerykański żołnierz, który został zatrzymany w Korei Północnej, celowo tam uciekł z obawy przed karą za napaść.
Szeregowy Travis King miał udać się do Fort Bliss w Teksasie po zakończeniu kary więzienia w Korei Południowej za napaść, ale podłączył się do wycieczki przy granicy z Koreą Północną i tam przekroczył granicę. Jest on pierwszym znanym Amerykaninem przetrzymywanym w Korei Północnej od prawie pięciu lat.
"Wczoraj Pentagon skontaktował się z odpowiednikami w Koreańskiej Armii Ludowej. Rozumiem, że nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi" - powiedział dziennikarzom w środę w Waszyngtonie Matthew Miller, rzecznik Departamentu Stanu USA.
Miller powiedział, że Biały Dom, Pentagon i Departament Stanu współpracują ze sobą, aby zebrać informacje o samopoczuciu i miejscu pobytu Kinga. Sekretarz prasowy Białego Domu Karine Jean-Pierre powiedziała, że rząd USA będzie nadal pracował nad zapewnieniem mu bezpieczeństwa i powrotu do rodziny.
Motyw przekroczenia granicy przez Kinga nie jest znany. Świadek tej samej wycieczki cywilnej powiedziała, że usłyszała, jak amerykański żołnierz na patrolu krzyczy, aby inni próbowali go powstrzymać. Ale King przekroczył granicę w ciągu kilku sekund.
Źródło: France24