Rozminowanie Ukrainy zajmie setki lat i pochłonie miliardy dolarów
W ciągu półtora roku konfliktu miny lądowe - wraz z niewybuchami bomb, pociskami artyleryjskimi i innymi śmiercionośnymi produktami ubocznymi wojny - skaziły obszar Ukrainy mniej więcej wielkości Florydy lub Urugwaju. Ukraina stała się najbardziej zaminowanym krajem na świecie.
Przekształcenie centrum Ukrainy w połacie nieużytków najeżonych niebezpieczeństwami to długoterminowa katastrofa na skalę, którą według ekspertów ds. amunicji, rzadko widziano, a której cofnięcie może zająć setki lat i miliardy dolarów.
"Sama ilość niewybuchów na Ukrainie jest bezprecedensowa w ciągu ostatnich 30 lat. Nie ma nic podobnego" - powiedział Greg Crowther, dyrektor ds. programów w Mines Advisory Group, brytyjskiej organizacji charytatywnej, która zajmuje się usuwaniem min i niewybuchów na całym świecie.
Według niektórych szacunków usunięcie wszystkich niewybuchów rozrzuconych po całym kraju zajęłoby 757 lat, nawet gdyby zadanie to miało wykonać 500 zespołów rozminowujących, donosi Washington Post.
Portal dodał, że według szacunków Banku Światowego koszty operacji mogą sięgnąć 37,4 mld dolarów tylko w ciągu najbliższych dziesięciu lat .
Źródło: Washington Post
