"To było jak biblijna katastrofa". Świadkowie o sile żywiołu
Świadkowie opowiadają o przerażających obrazach, które widzieli podczas pożarów w Grecji, zwłaszcza na Rodos.
BBC przytoczyło relacje świadków. Edisa, lat 19, która mieszka w Lindos z rodzicami na południowo-wschodnim wybrzeżu Rodos, powiedziała: "Dla turystów było to naprawdę przerażające i złe doświadczenie, ale dla nas jest gorzej, ponieważ tu mieszkamy. Wszystko jest spalone".
BBC opisuje: "Jeszcze kilka dni temu turyści wygrzewali się na słońcu i pluskali w lśniącej, błękitnej wodzie. Teraz pozostały tylko tlące się szczątki czegoś, co wyglądało jak kawiarnia i wypalony szkielet lokalnej firmy turystycznej".
Edisa dowiedziała się, że ich dom przetrwał w nienaruszonym stanie, ale w pobliżu szaleją pożary, a znaczna część okolicy jest poważnie zniszczona. Obawia się o swoją przyszłość.
"Naprawa zajmie wiele lat i nie sądzę, by turyści chcieli tu wracać po tym wszystkim" - mówi.
"To wszystko ma straszny wpływ na lokalną społeczność", wyjaśnił Kyriakos Sarikas, kierownik ds. marketingu kolekcji H Hotels, która ma sześć obiektów na Rodos.
"To jak biblijna katastrofa", stwierdził.
Źródło: BBC