Korea Południowa: obywatele dostają tysiące podejrzanych przesyłek
Około 2000 "podejrzanych paczek" zgłoszono do tej pory w Korei Południowej.
Południowokoreańska policja zbadała około 2000 podejrzanych międzynarodowych paczek, które zostały znalezione w całym kraju w ciągu ostatnich czterech dni, przy czym jak dotąd nie ma dowodów sugerujących, że zostały one wysłane w akcie terroryzmu.
Do poniedziałku rano Krajowa Agencja Policyjna zebrała 2141 zgłoszeń o paczkach o niezidentyfikowanym charakterze otrzymanych przez osoby fizyczne w Korei Południowej od czasu zgłoszenia pierwszego przypadku około godziny 12:30 w czwartek. Urzędnicy zbadali 587 paczek, które zostały wysłane z różnych miejsc za granicą i nie znaleźli żadnych śladów materiałów niebezpiecznych, takich jak materiały biochemiczne lub radioaktywne.
Policja początkowo badała paczki jako możliwe, że były one częścią skomplikowanego ataku terrorystycznego na obywateli, po tym jak trzy osoby, które otworzyły pierwszą paczkę w czwartek w Ulsan, zostały hospitalizowane z objawami problemów z oddychaniem, nudnościami i częściowym paraliżem palców. Jednak badanie przeprowadzone przez Agencję Rozwoju Obrony nie wykazało obecności żadnej szkodliwej substancji i przypuszczano, że niezidentyfikowany gaz, który wdychały ofiary, był spowodowany reakcją chemiczną kleju użytego do sklejenia pudełka.
Podejrzewa się, że paczki, których część jest pusta lub zawiera tanie produkty jak mydło, mogą wysyłać firmy, które starają się pozyskać dane osobowe obywateli.
Źródło: asianews.network