To naprawdę dzieje się w Pakistanie. Chrześcijanie protestują
Wzmagają się antychrześcijańskie działania wobec chrześcijan w krajach muzułmańskich. Podpalane są kościoły i domy. Ma to być odwet za palenie Koranu
Władze Pakistanu ogłosiły, że już 130 osób zostało aresztowanych w związku z zamieszkami skierowanymi przeciwko chrześcijanom. Tłum podpalił pięć kościołów i spowodował zniszczenia w co najmniej kilkudziesięciu chrześcijańskich domach.
Te zajścia były rezultatem rzekomego zniszczenia Koranu przez dwóch chrześcijan. Ci dwaj oskarżeni zostali również osadzeni w więzieniu, a zgodnie z miejscowym prawem grozi im kara śmierci za bluźnierstwo, choć w praktyce rzadko jest ona wykonywana.
Wojsko do ochrony
Żołnierze zostali wysłani w celu zabezpieczenia pakistańskiej społeczności chrześcijańskiej. Oddziały paramilitarne otoczyły chrześcijańską dzielnicę w mieście Jaranwala, leżącym we wschodniej części Pakistanu.
Dzielnica chrześcijańska w Jaranwala została otoczona drutem kolczastym, a wszystkie wejścia i wyjścia zostały zablokowane. W wyniku zamieszek ucierpiało co najmniej pięćdziesiąt domów, a znajdujące się w nich kosztowności zostały skradzione.
Około 96 procent populacji Pakistanu stanowią wyznawcy islamu. W przeszłości, mniejszości religijne, zwłaszcza chrześcijanie, były często celem brutalnych ataków ze strony tłumów. Te napaści miały miejsce po rozpowszechnieniu informacji o rzekomych przypadkach bluźnierstwa. Były także tragiczne przypadki, gdy tłumy doprowadzały do torturowania chrześcijan na śmierć.
Niestety, w przeszłości pakistańskie siły bezpieczeństwa często reagowały z opóźnieniem na tego rodzaju wydarzenia o charakterze religijnym.
Do ochrony chrześcijan wezwała Amnesty International. Ataki potępiły także władze Stanów Zjednoczonych.
Ataki na chrześcijan w Izraelu
Nie tylko kraje muzułańskie są miejsce, gdzie chrześcijanie są atakowani. Portal Times of Israel poinformował, że w pierwszych miesiącach tego roku nastąpił zauważalny wzrost ataków na chrześcijan w Jerozolimie. Według duchowieństwa ma to związek z obecną koalicją rządzącą, w skład której wchodzą skrajnie prawicowi politycy tacy jak minister bezpieczeństwa narodowego Itamar Ben Gwir.
„Jesteśmy przerażeni i dotknięci z powodu wielu przypadków przemocy i nienawiści, które miały miejsce ostatnio wobec katolickiej społeczności w Izraelu” - powiedział brat Francesco Patton z franciszkańskiej Kustodii Ziemi Świętej.
W listopadzie, dwóch izraelskich żołnierzy zostało zatrzymanych pod zarzutem znieważenia ormiańskiego arcybiskupa oraz innych pielgrzymów w trakcie procesji w Starym Mieście. Na początku stycznia, dwóch żydowskich nastolatków zostało aresztowanych za niszczenie grobów na protestanckim cmentarzu na Górze Syjon. Ponadto, centrum społeczności maronickiej w Maalot-Tarsziha zostało zaatakowane i zniszczone przez nieznanych sprawców w okresie świąt Bożego Narodzenia.
Niestety, wandale również dokonali ataków na budynki społeczności ormiańskiej w Jerozolimie, malując hasła takie jak "zemsta", "śmierć chrześcijanom", "śmierć Arabom i gojom", oraz "śmierć Ormianom" w Dzielnicy Ormiańskiej.
WO
Źródło: polskieradio24.pl, gazetaprawna.pl