"Naprawdę nie wiem, co się stało z moją grą. Nagle nie czułam kontroli". Dramatyczne wyznanie Świątek
Najwyżej rozstawiona Polka przegrała 3-6 6-3 6-1 z 20. rozstawioną Łotyszką Ostapenko podczas niedzielnej sesji nocnej w Nowym Jorku. W ten sposób obrona tytułu US Open przez Igę Świątek została zakończona przez występ potężnie uderzającej Jeleny Ostapenko w ostatniej 16. rundzie.
Dzięki nieustraszonemu i agresywnemu podejściu, Ostapenko trafiła 31 piłek i zmusiła Świątek do wielu błędów.
Ostapenko, która wygrała swój jedyny turniej wielkoszlemowy na French Open 2017, zmierzy się z szóstą rozstawioną Amerykanką Coco Gauff.
Porażka zakończyła 75-tygodniową passę Świątek jako numeru jeden na świecie kobiet, a Białorusinka Aryna Sabalenka zagwarantowała jej miejsce po US Open.
"Jestem zaskoczona, że mój poziom zmienił się tak drastycznie" - powiedziała 22-letnia Świątek.
"Zazwyczaj, gdy gram źle, gram źle na początku, a potem nadrabiam zaległości lub rozwiązuję problemy. Tym razem było zupełnie odwrotnie".
"Naprawdę nie wiem, co się stało z moją grą. Nagle nie czułem kontroli".
Źródło: BBC