Rządowe budynki w Londynie wprowadzają prawo szariatu
Muzułmanie dyktują swoje zasady, bo brytyjską ekonomię zmieniają według Koranu.
Po sprzedaży dwóch budynków Whitehall przez Ministerstwo Skarbu obowiązuje w nich prawo szariatu. Zdaniem Matta Dathana sprawa miała miejsce jako efekt transakcji finansowej z 2014 roku. W tych budynkach obowiązuje np. zakaz spożywania alkoholu. Regulacja ta pojawiła się w umowach najmu. W praktyce uniemożliwia otworzenie np. baru, czy punktu sprzedaży wieprzowiny.
Wellington House w Lambeth zapewnił rządowi 200 milionów funtów. Właścicielem stał się biznesmen z Bliskiego Wschodu. George Osborne w 2014 ogłosił, że Wielka Brytania wprowadza obligację sukuk zgodne z zasadami szariatu. Innymi słowy jako pierwszy kraj niemuzułmański uznała ekonomię według reguł szariatu. Tym sposobem Londyn miał stać się: "zachodnim węzłem transakcji finansowych islamu".
Sukuk powoduje, że w systemie ekonomicznym Wielkiej Brytanii pojawił się zakaz stosowania oprocentowania jako sposobu zarabiania pieniędzy. Powoduje, że muzułmański inwestor nie ma możliwości kupienia obligacji rządowych. Sukuk nakłada obowiązek wykupienia za ustaloną kwotę. Zgodne jednak z Koranem jest wynajmowanie budynku. Tak zarobione pieniądze są formą "procentów" dawanych muzułmanom.
W islamie sukuk zastępuje obligacje i papiery dłużne. Stanowi ich substytut. Przypomina certyfikat inwestycyjny o stałym zwrocie. Służy do finansowania aktywów na jakie go wydano. Zabezpieczają sukuk. Wyróżnia się jego cztery rodzaje: mudaraba,sukuk al-musharaka, sukuk al-istisna, sukuk al-ijara, sukuk murabaha.
Charles Lincoln Van Doren w "Historii wiedzy od zarania dziejów do dziś" zauważył, że w Europie chrześcijaństwo zakazywało lichwy, czyli czerpania zysku z procentów. Tak jak to teraz czyni islam. Lichwa spowodowała, że w dziedzinie usług z procentem na znaczeniu zyskali Żydzi. Oni nie posiadali ze strony wiary takich ograniczeń.
Mechanizm ten ulega powieleniu. Przyjęcie sukuk oznacza, że duchowny muzułmański na terenie chrześcijańskiego kraju rozsądza, co jest zgodne z prawem Allacha. Na końcu przypomina to inwazję, ale bez terroryzmu. Kto da tu więcej pieniędzy na rzecz rozrastającego się państwa socjalnego, ten będzie decydował, jakimi zasadami się będzie kierowało i jakie narzuci obywatelom.
Andrew Bridgen z Partii Konserwatywnej skomentował w Daily Mail: "to niemożliwe, że rządowe budynki są zarządzane przez prawo islamskie. Nie widziałem, aby bary stanowiły istotną część parlamentu, lecz tu liczy się zasada. Większość naszych wyborców będzie całkowicie zdumiona, że te reguły mogły być autoryzowane".
Powodem transakcji były koszty remontu budynków szacowane na 4 miliardy funtów, bo mają azbest do usunięcia, zacieki na sufitach i gryzonie. Richmond House, siedziba ministerstwa zdrowia, jest objęta sukuk.
Finasista Ahsan Ali z Standard Chartered ocenia, że rynek międzynarodowy obligacji zgodnych z prawem szariatu jest wart 15-20 miliardów dolarów rocznie.
Wprowadzenie Koranu do ekonomii to odcinanie się od chrześcijaństwa w gospodarce. To w nim ma swe korzenie znane od średniowiecza prawo Kopernika-Greshama, że pieniądz opiera się na kruszcu, a nie obietnicach oraz, że gorszy wypiera lepszy.
Zdaniem profesora Kevina Morleya, byłego szefa Rover Group, biurokracja w Wielkiej Brytanii służy sama sobie a nie ludziom. Rząd Zjednoczonego Królestwa pomija, że w celu oszczędzenia pieniędzy na remonty istnieje możliwość zwalniania urzędników oraz upraszczania prawa. W efekcie rosnących kosztów maszyny socjalnej jest zmuszony do szukania pieniędzy w krajach islamu.
"Monete cudende ratio" Mikołaja Kopernika przestrzega, aby bez zgody obywateli nie następowała wymiana monety. Tym samym rodzi się pytanie, czemu ta reguła nie obejmuje obcych Brytyjczykom zasad gospodarczych?
Jacek Skrzypacz
WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl