Ukraina (prawie) gotowa do członkostwa w Unii Europejskiej

Komisja Europejska zarekomendowała w środę krajom członkowskim rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych z Ukrainą po spełnieniu przez Kijów i pozostałych warunków - podała PAP.

Ukraina, zdaniem Komisji, spełniła już najważniejsze kryteria, a więc te związane ze stabilnością instytucji gwarantujących demokrację, praworządnością, prawami człowieka oraz poszanowaniem i ochroną mniejszości, określonych przez Radę Europejską w Kopanhadze w 1993 r. Warunkiem przyjęcia do Unii jest jednak dalsze kontynuowanie przez Ukrainę wysiłków reformatorskich i spełnienie pozostałych wymogów w ramach 7 kroków. To m.in. podjęcie działań antykorupcyjnych - uchwalenie przepisów zwiększających limit zatrudnienia w Narodowym Biurze Antykorupcyjnym, usunięcie ograniczeń w uprawnieniach tego biura do weryfikacji majątków, uchwalenie przepisów regulujących sprawy lobbingu zgodnie ze standardami europejskimi, w ramach planu działania przeciwko oligarchom, Komisja oczekuje też, że Ukraina przyjmie ustawę impementującą zalecenia Komisji Weneckiej związane z mniejszościami narodowymi.

Jeśli rządy państw członkowskich Unii zgodzą się z rekomendacją Komisji Europejskiej to negocjacje z Ukrainą mogłyby się rozpocząć w przyszłym roku. Jeśli do nich dojdzie to będzie to precedens, bowiem będą to negocjacje akcesyjne z krajem, w który jest w stanie wojny.

Komisja Europejska uważa, że Ukraina spełniła ponad 90 proc. warunków niezbędnych do rozpoczęcia formalnych rozmów akcesyjnych. Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen podczas sobotniej wizyty w Kijowie pochwaliła Ukrainę za przeprowadzane reformy i wyraziła przekonanie, że Ukraina wkrótce spełni pozostałe warunki - związane ze zwalczaniem korupcji i ochroną praw mniejszości narodowych.

Jak informuje PAP, decyzja o rozpoczęciu negocjacji należy do państw członkowskich UE. Może ona zostać podjęta na szczycie Unii Europejskiej w grudniu.