Francja także zaostrzy prawo imigracyjne?

0
0
2
Francja
Francja / Pixabay

Francuski projekt ustawy imigracyjnej zakłada wydalanie "cudzoziemców, którzy popełniają przestępstwa".

Senatorowie we Francji rozpoczęli w poniedziałek debatę nad projektem ustawy, która ma zaostrzyć prawo imigracyjne kraju, ale organizacje obrońców praw człowieka skrytykowały ją jako zagrożenie dla praw osób ubiegających się o azyl i innych migrantów.

Francuski minister spraw wewnętrznych Gérald Darmanin powiedział, że w ustawie "chodzi o stanowczość" w kwestii imigracji. Ustawa ma w szczególności na celu "surowsze traktowanie cudzoziemców, którzy popełniają przestępstwa, wydalając ich wszystkich", powiedział, przemawiając w niedzielę wieczorem na kanale telewizyjnym France 2.

Rząd powiedział, że środek ten wzmocni i przyspieszy proces deportacji cudzoziemców, którzy są uważani za "poważne zagrożenie dla porządku publicznego".

Jednocześnie Darmanin, który jest uważany za jednego z najbardziej prawicowych członków centrowego rządu prezydenta Emmanuela Macrona, powiedział, że ustawa uwzględnia osoby, które wjechały do Francji bez zezwolenia i "chcą uregulować swoją sytuację".

Ustawodawstwo zawiera przepis, który pod pewnymi warunkami nadawałby status prawny osobom nieposiadającym dokumentów, pracującym w określonych sektorach, w których występuje niedobór siły roboczej.

"Trzeba znaleźć kompromis polityczny. Liczy się interes ogólny" - powiedział Darmanin.

Debata w Senacie jest pierwszym krokiem na długiej i trudnej drodze legislacyjnej. Ustawa była już kilkakrotnie odkładana w tym roku z powodu braku poparcia ze strony większości parlamentarnej.

Wyższa izba parlamentu jest zdominowana przez konserwatystów, którzy sprzeciwiają się nadawaniu legalnego statusu pracownikom, którzy wjechali do Francji nielegalnie, argumentując, że takie posunięcie stworzyłoby "efekt przyciągania", który zachęciłby więcej migrantów do przyjazdu do Francji.

Przemawiając w radiu France Inter, premier Elisabeth Borne odrzuciła w poniedziałek twierdzenia konserwatystów i powiedziała, że przepis przyniesie korzyści "ludziom, którzy są na naszym terytorium od lat, którzy są dobrze zintegrowani".

Oczekuje się, że debata nad ustawą będzie również gorąca w przyszłym miesiącu w niższej izbie parlamentu, Zgromadzeniu Narodowym, gdzie centrowy sojusz Macrona ma najwięcej mandatów, ale nie ma większości. Ustawa wymagałaby głosów konserwatywnych ustawodawców.

Dziesiątki lewicowych ustawodawców i działaczy na rzecz praw człowieka zorganizowało w poniedziałek demonstrację przed Senatem.

Aboubakar Dembele, działacz grupy nieudokumentowanych pracowników, powiedział, że migranci wnoszą wiele do francuskiej gospodarki, mimo że niektórzy z nich nie mają statusu prawnego. Kiedy wybuchła pandemia COVID-19 i wielu obywateli pracowało zdalnie, "ci, którzy szli do pracy, byli ludźmi bez innego rozwiązania, głównie nieudokumentowanymi pracownikami. Wyszli i pracowali pomimo ryzyka związanego z pandemią" - powiedział.

Kilka organizacji pozarządowych skrytykowało ogólne przepisy jako zagrażające prawom migrantów.

Źródło: France24

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną