Izrael pod naciskiem Bidena w końcu się na TO zgodził
Izrael pod naciskiem Bidena zgadza się na wprowadzenie "przerw" humanitarnych.
"Zajęło to trochę więcej czasu, niż się spodziewałem" - powiedział dziennikarzom prezydent Joe Biden o swoich rozmowach z Izraelem.
Po dniach rozmów z najwyższymi urzędnikami administracji Bidena, Izrael zacznie wprowadzać krótkie humanitarne "przerwy" w walkach w północnej Gazie każdego dnia, ogłosił Biały Dom.
Począwszy od czwartku, czterogodzinne "przerwy" w operacjach w Strefie Gazy umożliwią napływ pomocy humanitarnej na ten obszar, a cywilom zejście z drogi, powiedział dziennikarzom rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby.
Wiadomość ta pojawiła się po tym, jak najwyżsi urzędnicy administracji, w tym sam prezydent Joe Biden, zwiększyli wysiłki, aby wywrzeć presję na swoich izraelskich odpowiednikach, aby wstrzymali walki w celach humanitarnych. Sekretarz stanu Antony Blinken, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan i sekretarz obrony Lloyd Austin również rozmawiali ze swoimi odpowiednikami na ten temat, powiedział Kirby.
Ogłoszenie jest "bezpośrednim wynikiem" "osobistego przywództwa i dyplomacji" prezydenta Joe Bidena, powiedział Kirby.
Jednak porozumienie jest dalekie od celów Białego Domu. Przemawiając do dziennikarzy w czwartek, prezydent Joe Biden powiedział, że poprosił o przerwę "dłuższą niż trzy dni", aby zapewnić uwolnienie zakładników przetrzymywanych przez Hamas w Strefie Gazy.
Biden wyraził również pewną frustrację z powodu premiera Benjamina Netanjahu, który opierał się przedłużającej się humanitarnej przerwie w walkach.
"Zajęło to trochę więcej czasu niż się spodziewałem" - powiedział dziennikarzom.
W czwartkowym oświadczeniu biura Netanjahu nie wspomniano konkretnie o przerwach, ale zauważono, że Izrael "zezwala na bezpieczne przejście przez korytarze humanitarne z północnej Strefy Gazy na południe, z których wczoraj skorzystało 50 000 Gazańczyków".
"Walki trwają i nie będzie zawieszenia broni bez uwolnienia naszych zakładników" - czytamy w oświadczeniu. "Po raz kolejny wzywamy ludność cywilną Strefy Gazy do ewakuacji na południe".
Źródło: POLITICO