USA przyjęły budżet. Ukraina nie będzie zadowolona
Kongres Stanów Zjednoczonych przyjął w środę ustawę o tymczasowym finansowaniu, aby utrzymać agencje federalne w działaniu przez kolejne dwa miesiące i zapobiec bolesnemu zamknięciu rządu w okresie świątecznym, chociaż umowa pomija pomoc dla rozdartej wojną Ukrainy i Izraela, o którą prosił prezydent Joe Biden.
Na trzy dni przed piątkowym terminem Senat zagłosował za utrzymaniem światła do połowy stycznia dzięki rezolucji, która została przyjęta przez Izbę Reprezentantów podczas tygodnia walki o wysoką stawkę na Kapitolu.
"Rezolucja kontynuująca" (CR) została przedstawiona przez nowego marszałka Izby Reprezentantów Mike'a Johnsona, gdy ponad milion pracowników publicznych miało zostać wysłanych do domu bez wynagrodzenia przed Świętem Dziękczynienia w przyszły czwartek, zakłócając funkcje rządowe, od parków narodowych i kontroli ruchu lotniczego po tworzenie polityki federalnej.
Demokraci nalegali na włączenie pomocy dla Izraela, Ukrainy i Tajwanu - ale teraz wygląda na to, że każdy z nich będzie rozpatrywany osobno, a prośba Białego Domu o 61 miliardów dolarów dla Kijowa wygląda szczególnie niepewnie w obliczu konserwatywnej opozycji.
Lider większości w Senacie Chuck Schumer powiedział, że ustawa jest "daleka od doskonałości", ale osiągnęła cel Demokratów, jakim jest utrzymanie światła bez "okrutnych cięć lub trujących pigułek".
Kryzys zamknięcia został wywołany przez twardogłowych konserwatystów w kierowanej przez Republikanów Izbie Reprezentantów, którzy przeciwstawili się przywództwu własnej partii, aby zniweczyć rachunki, które zwykle określają roczny budżet federalny, ponieważ naciskali na głębokie cięcia wydatków.
Republikanie w Izbie Reprezentantów potrzebowali pomocy Demokratów, aby przezwyciężyć bunt na prawicy i przeforsować ustawę, która zasadniczo odkłada budżetowanie do stycznia 2024 r. - roku wyborów prezydenckich.
Środek ten nie zawiera żadnego z priorytetów politycznych ani drastycznych cięć, na które naciskała republikańska prawica, a konserwatyści dali Johnsonowi do zrozumienia, że nie zaakceptują kolejnej prowizorki na obecnym poziomie wydatków.
"Skończyliśmy z teatrem niepowodzeń w Kongresie - nie będziemy po prostu uchwalać ustaw, które nie rozwiązują problemów, z którymi borykają się Amerykanie" - powiedział Scott Perry, przewodniczący twardej prawicy House Freedom Caucus.
Źródło: France24