Wielka msza w Meksyku z udziałem papieża
W trakcie Mszy świętej, w której uczestniczyło około 300 tysięcy osób, papież ostro skrytykował bogatą i skorumpowaną elitę meksykanskiego państwa.
Mszę papież odprawił w Ecatepec - jednym z najbardziej niebezpiecznych miast Meksyku. W trakcie swojej homilii, bardzo ostro wypowiedział się o rządzącej krajem elicie. - To bogactwo, które ma smak bólu, goryczy i cierpienia. To chleb, który skorumpowana rodzina lub państwo daje swoim dzieciom - wołał Franciszek do tłumu wiernych. Papież wzywał do tego, aby Meksyk uczynić krajem możliwości, z którego nie będzie trzeba emigrować, a handlarze narkotyków, których Ojciec Święty nazywał "handlarzami śmiercią", nie będą truć dzieci.
Papież potępiał również przemoc, która jest codziennością Meksyku. Nawiązywał a ten sposób do wojny między gangami narkotykowymi, która kosztowała życie około 100 tysięcy ludzi.
Źródło: Christian Today
WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl