Izrael rozpoczął częściowe wycofywanie wojsk ze Strefy Gazy
Izraelskie wojsko rozpoczęło wycofywanie jednostek ze Strefy Gazy, wskazując, że rozpoczęła się nowa faza wojny, choć urzędnicy twierdzą, że konflikt jest daleki od zakończenia.
"Niektórzy rezerwiści powrócą do swoich rodzin i miejsc pracy w tym tygodniu" - powiedział rzecznik Sił Obronnych Izraela.
Decyzja o wyprowadzeniu żołnierzy ze Strefy Gazy "znacznie odciąży gospodarkę i pozwoli im zebrać siły na nadchodzące działania w przyszłym roku", ponieważ oczekuje się, że walki będą kontynuowane do 2024 roku.
Według izraelskich danych od czasu ofensywy w Strefie Gazy zginęło 8000 bojowników, podczas gdy całkowita liczba ofiar śmiertelnych, w tym cywilów, wynosi około 22 000, według ministerstwa zdrowia Gazy.
Zadeklarowanym celem IDF jest "zlikwidowanie zdolności wojskowych i administracyjnych organizacji terrorystycznej Hamas", co nie jest łatwym zadaniem w gęsto zaludnionym krajobrazie miejskim, najeżonym rozległym systemem podziemnych tuneli, które chronią bojowników i pomagają ukrywać zakładników.
Izrael wycofał czołgi z niektórych dzielnic Gazy w poniedziałek, po ogłoszeniu zmiany taktyki i zmniejszeniu liczby żołnierzy, podał Reuters. Jednak w innych częściach palestyńskiej enklawy toczyły się walki, którym towarzyszyły intensywne bombardowania.
Chociaż amerykański prezydent Joe Biden wyraził pełne poparcie dla Izraela w następstwie ataku bojowników Hamasu z 7 października, w którym zginęło 1300 osób, a setki izraelskich i zagranicznych cywilów zostało uprowadzonych, Stany Zjednoczone wezwały Izrael do podjęcia działań w celu zmniejszenia liczby ofiar wśród ludności cywilnej.
Walki w północnej części Strefy Gazy osłabły, choć walki na południu nadal trwają, ponieważ Izrael dąży do zniszczenia Hamasu, który rządzi Strefą Gazy od 16 lat.
W piątek sekretarz stanu USA Antony Blinken zatwierdził możliwą zagraniczną sprzedaż wojskową (FMS) do Izraela na dziesiątki tysięcy sztuk amunicji artyleryjskiej i ładunków miotających.
Stany Zjednoczone przewodzą również wysiłkom mającym na celu utrzymanie otwartych morskich szlaków handlowych przez Morze Czerwone pomimo ataków na żeglugę ze strony Houthis, wspieranej przez Iran grupy milicji w Jemenie. Marynarka wojenna USA zniszczyła w niedzielę trzy łodzie przewożące rebeliantów Houthi po tym, jak bojownicy próbowali dostać się na pokład kontenerowca.
Źródło: POLITICO