Niepokojące informacje ze Słowenii. Uwięzionych zostało kilka osób

W niedzielę władze Słowenii poinformowały, że pięć osób jest uwięzionych w jaskini w południowo-zachodniej Słowenii i nie może opuścić jaskini ze względu na wysoki poziom wody spowodowany ulewnymi opadami deszczu. Trzyosobowa rodzina już od soboty utknęła w jaskini Krizna Jama, kiedy poziom wody w jej wnętrzu podniósł się. Po podniesieniu poziomu wody wejście zostało zablokowane. Niemal od razu rozpoczęła się akcja ratunkowa. Według słoweńskich zespołów ratowniczych do rodziny dotarli nurkowie, którzy później przenieśli ich w bezpieczne miejsce przewidziane na takie sytuacje awaryjne i utworzyli ogrzewane schronienie, w którym będą musieli poczekać, aż poziom wody opadnie. 

"Wszyscy czują się dobrze"

-powiedział Igor Benko, szef Słoweńskiego Stowarzyszenia Speleologicznego.

Co dokładnie się wydarzyło?

W sobotę grupa osób zdecydowała się wyruszyć na wycieczkę 8-kilometrowym systemie jaskiń z łańcuchem podziemnych jezior. Zwiedzający mogą wejść wyłącznie w ramach wycieczek z przewodnikiem.  Igor Benko dodał, że dopiero za kilka dni przejście w jaskiniach znowu będzie bezpieczne. Według władz w akcji ratunkowej wzięło udział  35 ratowników jaskiniowych i ośmiu nurków z całej Słowenii, którym pomagało 11 strażaków i członkowie sił ochrony ludności.

"Krizna Jama to czwarty co do wielkości znany podziemny ekosystem na świecie pod względem różnorodności biologicznej"
-czytamy w oficjalnej słoweńskiej agencji informacyjnej STA.

ZOBACZ TAKŻE: Rekordowe powodzie pustoszą Słowenię