Czarnek: To zamach stanu, zostali uprowadzeni
Przemysław Czarnek w ostrych słowach skomentował wejście policji do pałacu prezydenckiego.
Czarnek w rozmowie z Radiem Zet powiedział: "Wczoraj z użyciem siły policja weszła do Pałacu Prezydenckiego i uprowadziła gości prezydenta RP, których on ułaskawił. Wyroki wydane po ułaskawieniu z 2015 roku są zbrodnią sądową".
Dodał też: "Pan marszałek Szymon Hołownia zignorował prerogatywy prezydenta, potem decyzję Sądu Najwyższego. To jest tchórz, wszedł na pole minowe, potem błaznował, a teraz doprowadził do zamachu stanu".
Były minister edukacji zapowiedział powstanie zbiórki pieniężnej na rodziny Mariusza Kamińskiego i Kamila Wąsika.
Zapowiedział też duże protesty pod Sejmem 11 stycznia. Zaznaczył, że będą pokojowe: "My nie jesteśmy dziczą, która atakowała Sejm w 2016 roku. Jesteśmy ludźmi kulturalnymi, będziemy działać zgodnie z prawem i tak samo nasi wyborcy, którzy jadą do Warszawy".
Źródło: Interia