Niepokojące informacje nt. stanu zdrowia Papieża Franciszka. "Mam problem"

W piątek podczas audiencji Papież Franciszek ogłosił, że choruje obecnie na zapalenie oskrzeli i z tego też powodu trudno mu mówić. Spotkał się wtedy z pielgrzymami z Francji. Od tego czasu cały świat znów drży o zdrowie Papieża.

Nie tak dawno 87-letni papież również zmagał się z poważnym zapaleniem dróg oddechowych, co spowodowało, że musiał zrezygnować z udziału w konferencji klimatycznej w Dubaju. Miało to miejsce na przełomie listopada i grudnia zeszłego roku. 

"Chciałbym przeczytać całe przemówienie, ale mam problem, trochę zapalenia oskrzeli"

-powiedział do francuskich pielgrzymów. 

Papież  Franciszek ma problemy. Cały świat modli się o jego powrót do zdrowia

W tym samym dniu papież Franciszek podczas wcześniejszych swoich spotkań odczytał teksty wyraźnie osłabionym głosem. Zostało to przez wszystkich zauważone i od razu zaniepokoiło wiernych. 

Przypomnijmy, że w grudniu również jego stan był poważny. Papież nie był w stanie mówić przez kilka dni. Przemówienia z Watykanu odczytywał wtedy zastępujący go ksiądz. Papież leczony był kuracją antybiotykową. "Nawet dzisiaj nie będę w stanie przeczytać wszystkiego: poprawiam się, ale mój głos nadal nie działa" - mówił w tamtym czasie.

Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej mówiło wtedy, że "stan zdrowia Ojca Świętego poprawia się; papież nie ma gorączki i kontynuuje odpowiednią terapię. Aby uniknąć narażenia na nagłe zmiany temperatury, jutro rano papież Franciszek odmówi Anioł Pański za pośrednictwem połączenia z Casa Santa Marta". Warto przypomnieć też, że papież odmawiał zawsze modlitwę Anioł Pański z okna swojego studia z widokiem na Plac Świętego Piotra.