USA zawetowały uchwałę ONZ. Chodzi o Strefę Gazy

0
0
5
Biden
Biden / flickr

Stany Zjednoczone zawetowały uchwałę Organizacji Narodów Zjednoczonych wzywającą do natychmiastowego zawieszenia broni w Gazie, co jest oczekiwanym posunięciem, które choć wspiera Izrael, pojawia się wśród oznak amerykańskiej frustracji wojną izraelską.

Stany Zjednoczone zasygnalizowały już zamiar zawetowania algierskiej rezolucji, ale stały się coraz bardziej krytyczne wobec postępowania Izraela w Strefie Gazy i w poniedziałek zaproponowały własny projekt rezolucji Rady Bezpieczeństwa. 

Przez miesiące administracja unikała używania terminu „zawieszenie broni”. Jednak niedawne użycie go przez prezydenta Joe Bidena, wraz z najnowszą rezolucją Stanów Zjednoczonych, sygnalizują zmianę, ponieważ Biały Dom próbuje pomóc w wynegocjowaniu porozumienia między Izraelem a Hamasem, które przewidywałoby uwolnienie izraelskich zakładników i dłuższą przerwę w walkach.

 „Kontynuowanie dzisiejszego głosowania było życzeniowe i nieodpowiedzialne, dlatego chociaż nie możemy poprzeć rezolucji, która zagroziłaby delikatnym negocjacjom, z niecierpliwością czekamy na zaangażowanie się w prace nad tekstem, który naszym zdaniem rozwiąże wiele obaw, które wszyscy podzielamy”

– powiedziano po głosowaniu.

Prezydent USA Joe Biden powiedział w piątek mediom w Białym Domu, że przekazał Netanjahu swoje stanowisko, „że musi nastąpić tymczasowe zawieszenie broni”, aby zapewnić bezpieczne uwolnienie zakładników nadal przetrzymywanych przez Hamas, co jest ostrym użyciem terminu użytego wcześniej przez jego administrację stawiał opór.

Choć krytyczne wobec algierskiej rezolucji, Stany Zjednoczone przyznały, że znaczna część świata chce podjęcia działań w Organizacji Narodów Zjednoczonych, powiedział we wtorek amerykański urzędnik CNN, zatem konkurencyjna rezolucja USA ma na celu przedstawienie „afirmatywnej wizji”.

„Mówimy, że słyszymy wezwania do podjęcia działań przez Radę Bezpieczeństwa ONZ”

– dodał urzędnik.

„Po prostu nie byliśmy w stanie poprzeć dzisiaj rezolucji, która zagrażałaby delikatnym negocjacjom – i wierzymy, że właśnie to zrobi”

– powiedział we wtorek dziennikarzom rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu John Kirby.

Wtorkowe głosowanie w sprawie zaproponowanego przez Algierię środka odbyło się przed przewidywaną izraelską ofensywą w Rafah, najbardziej wysuniętym na południe mieście w Gazie, gdzie ponad półtora miliona Palestyńczyków stłoczonych jest bez wyraźnej drogi ewakuacji.

„W obecnych okolicznościach wielka ofensywa lądowa na Rafah spowodowałaby dalsze szkody dla ludności cywilnej i jej dalsze przesiedlenia, w tym potencjalnie do krajów sąsiednich” – możemy przeczytać w projekcie amerykańskiej rezolucji, dodając, że „tak duża ofensywa lądowa nie powinna mieć miejsca w obecnych okolicznościach .”

 

 

Źródło: Redakcja

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną