Kompromitacja WOT. Wojsko pokonane przez amatorów?
Podczas ćwiczeń grupa Wojsk Obrony Terytorialnej miała notorycznie przegrywać starcia z grupami cywilów grających rolę dywersantów.
Jak donosi Onet, podczas listopadowych ćwiczeń Powiat 2023, kiedy odgrywano sceny wojenny w powiecie pruszkowskim, grypa cywilów udająca dywersantów "likwidowała" żołnierzy WOT wyznaczonych do obrony obiektów. Cywile raz po raz "wysadzali" bronione budynki. Co więcej, na samym końcu, żołnierze mieli zażądać usunięcia ich z materiałów filmowych.
Po prostu się wygumkowali — mówił człowiek cytowany przez media.
Media podkreślają, że to skandal, bo amatorzy nie powinni wygrywać z profesjonalistami. Zdarzyło się to natomiast nie raz i i przypadkiem, ale kilka razy pod rząd.
Z drugiej strony ci amatorzy to nie do końca przypadkowe osoby, bo z doniesień dziennikarzy wynika, że chodzi o grupy proobronne zainteresowane bronią i taktyką.
Pierwsze takie ćwiczenia
Ćwiczenia Powiat 2023 były pierwszego tego typu z dopuszczeniem organizacji proobronnych i z użyciem broni palnej w mieście w tak dużej skali.
Chodziło o sprawdzenie służb w warunkach wojennych.
"W jednym z newralgicznych ćwiczeń przed Urzędem Miasta Pruszkowa grupa cywilów "zlikwidowała" całą obsadę WOT w ciągu 90 sekund" - poinformował Onet.
Wszystko miało dziać się błyskawicznie. Przed urzędem zaparkowały dwa jelcze z żołnierzami. Zanim z jednego wysiedli, już podbiegli dywersanci i wrzucili do środka "granaty". Z drugiego pojazdu zdążyli tylko wyjść i zostali "wyeliminowani" przez ogień dywersantów.
Źródło: Onet