Zbiórka pieniędzy na PiS. Perfidny na sabotaż akcji!
Prawo i Sprawiedliwość wystąpiło z apelem o wsparcie partii. Jednak przeciwnicy PiS wpadli na perfidny pomysł sabotażu tej akcji.
Partia Prawo i Sprawiedliwość stanęła w obliczu problemów finansowych spowodowanych zakwestionowaniem wydatków na kampanię wyborczą. Jak informuje "Wprost":
Po decyzji Państwowej Komisji Wyborczej, która zakwestionowała kampanijne wydatki Prawa i Sprawiedliwości na kwotę 3,6 mln złotych, partia straci 10 mln złotych dotacji i, choć to jeszcze nie przesądzone, kolejne kilkadziesiąt milionów wynikające z trzech lat subwencji.
Ponadto PiS ma do spłacenia ogromny kredyt i z tego też powodu partia poprosiła swoich członków oraz zwolenników o wsparcie finansowe. Po pierwsze więc członkowie partii zostali zobowiązani do comiesięcznych wpłat. Po 1 tys. złotych - posłowie i senatorowie, a po 5 tys. złotych - europosłowie. Po drugie, o wpłaty proszeni są zwolennicy partii a także ci, którzy dorobili się za rządów PiS.
Zbiórka PiS
Na stronie Prawa i Sprawiedliwości znajdziemy instrukcję, jak można dokonywać darowizn na rzecz partii [zobacz tutaj]. I tak poza danymi odbiorcy czyli:
Prawo i Sprawiedliwość
02-018 Warszawa, ul. Nowogrodzka 84/86
Należy też podać tytuł przelewu według schematu:
Darowizna - imię i nazwisko (wpłacającego), zam. na ter. RP., imię ojca (wpłacającego)
Tymczasem przeciwnicy PiS-u wpadli na pomysł perfidnego sabotażu tej zbiórki. Takie osoby robią wpłaty np. na kwotę 1 grosza i z błędnym tyłem przelewu. Jak widać na poniższym przykładzie taki tytuł to na przykład:
Na buty dla Jarka
A taka dywersja ma na celu utrudnienie zbiórki i konieczność zwracania pieniędzy.
Przygotowana już jest akcja wpłacania po kilka groszy na nas, żeby nam utrudnić sytuację, z jakimiś tam dopiskami. My oczywiście będziemy musieli to zwracać, to chodzi o to, żeby nas tym obciążyć.
- stwierdził Kaczyński.
Generalnie jednak tego typu działania to czysta złośliwość i... dziecinada.
źródło: wprost