Muzułmanie chcą stworzyć nowe państwo w Europie
Jak poinformował premier Albanii Edi Rama, państwo to będzie dążyć do powołania „Suwerennego Państwo Zakonu Bektaszytów”. Jeżeli pomysł doczeka się realizacji, będzie to najmniejsze państwo na świecie, mniejsze od dotychczas za takie uznawanego Watykanu.
Muzułmański Zakon Bektaszytów to powstałe w XIII wieku bractwo religijne, wywodzące się z sufizmu, liberalnego odłamu islamu. Dodatkowo, bektaszyci należą do grona najbardziej liberalnych przedstawicieli tego odłamu. Zakon Bektaszytów był dwukrotnie zakazywany przez Turków. Po raz pierwszy w XVII wieku przez osmańskiego sułtana Mahmuda II. Następnie w 1925 roku przez Mustafę Kemala Atatürka. Wówczas Zakon Bektaszytów przeniósł swoją siedzibę do Albanii, gdzie był już obecny od kilku wieków.
Według premiera Albanii Ediego Ramy, „Suwerenne Państwo Zakonu Bektaszytów” ma “promować umiarkowanie, tolerancję i pokojowe współistnienie”. Liberalne podejście bektaszytów ma mieć odzwierciedlenie w polityce nowego państwa, które miałoby m.in. nie zakazywać alkoholu, ani nie wpływać na ubiór mieszkańców.
„Suwerenne Państwo Zakonu Bektaszytów” ma powstać jako niewielka, 10-hektarowa enklawa, wydzielona na terenie Tirany, stolicy Albanii. Bektaszyci według przedstawianych danych stanowią około 10% ludności Albanii.
Bektaszyckie państwo w przestrzeni publicznej jest określane mianem “islamskiego Watykanu”, przede wszystkim z uwagi na wielkość, jak również na fakt wydzielenia ze stolicy otaczającego go kraju. Z drugiej strony, skoro to państwo zakonne, to być może bardziej stosowne byłoby porównania do Państwa Zakonu Krzyżackiego.
Przywódcą Zakonu Bektaszytów jest obecnie Baba Mondi, który w przypadku realizacji planów stworzenia suwerennego państwa, miałby stanąć także na jego czele. W ostatnich wywiadach przekonuje, że bektaszyci zasługują na własny kraj.
Źródła: rp.pl, interia.pl