Radny znęcał się nad psem? "Na miejscu zastaliśmy dosłownie dramat"
Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals poinformowało o szokującej interwencji.
Stowarzyszenie dostało zgłoszenie dotyczące pewnego pieska. Na miejscu okazało się, że zwierzę przebywa w bardzo złych warunkach. Pie był trzymany w obskurnej budzie,na łańcuchu i w zbyt ciasnej obroży, a karmiony był zlewkami.
Na miejscu zastaliśmy dosłownie dramat:
❌️ pies na bardzo krótkim łańcuchu, który uniemożliwiał mu nawet wejście do budy. Biedak nie miał jak się nawet schronić przed działniem warunków atmosferycznych,
❌️ wytarta szyja z sierści, co świadczy o zbyt ciasno zaciśniętym tym czymś wokół szyi (obrożą nawet nie można tego nazwać),
❌️ w wiadrach (pies nawet nie zasługiwał na miskę), zlewki z obiadu,
❌️ brak wody,
❌️ brud dookoła
❌️ pies zalękniony, strachem reagował na gwałtowniejsze ruchy,
❌️ biegunka i wymioty.
- podano w komunikacie.
Na zdjęciach udostępnionych przez Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals widać, że piesek żył w fatalnych warunkach. Tym większym szokiem było to, że właścicielem zwierzaka jest radny powiatu Kaliskiego Henryk Kurek.
Mężczyzna zaprzeczył jakoby znęcał się nad psem. Przyznał jednak, że być może zwierzę miało zbyt krótki łańcuch. Całą zaś interwencję uważa za sprawę polityczną i to, że ktoś chce mu zaszkodzić.
Jednak to, co zastali "animalsi" na miejscu, nie wygląda na dobre traktowanie psa. Obecnie policja prowadzi postępowanie w sprawie ewentualnego znęcania się nad zwierzęciem.