Kościół przypomina, czego nie można w Andrzejki
Ważne dla katolików wspomnienie św. Andrzeja to okazja do organizowania zabaw i spotkań towarzyskich. Niestety wielu "katolików" bawi się od lat w tzw. wróżby. Czy jest to grzech ciężki? Wytyczne Kościoła nie pozostawiają złudzeń.
Wiele osób, które uważają się za katolików, niestety jest nieświadomo poważnych konsekwencji, jakie niosą ze sobą wróżby, czy zabawy na granicy wróżbiarstwa. Myślą, że to tylko zabawa, niewinna nie mająca żadnego wpywu na życie osoby, która w niej uczestniczy. Niestety, zły duch kusi i sprawia, że wiele z takich osób zostaje duchowo okaleczonych.
Praktyki, jakie pojawiają się w trakcie tzw. zabaw andrzejkowych w większości przypadków sprowadzają się do tzw. zabobonów, do których Kościół ma jasno ukierunkowany stosunek: zabobony wypaczają religię i nie powinny być przez katolików praktykowane.
Stanowisko Kościoła w odniesieniu do wróżb i zabobonów poparte jest biblijnymi przekazami. Przytoczyć można najpopularniejsze:
· "Nie będziecie się zwracać do wywołujących duchy ani do wróżbitów. Nie będziecie zasięgać ich rad, aby nie splugawić się przez nich. Ja jestem Pan" (Kpł 19, 31).
· "Jam jest ten, który niweczy znaki wróżów i wykazuje głupotę wieszczków..." (Iz 44,25).
· "Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by przeprowadzał przez ogień swego syna lub córkę, uprawiał wróżby, gusła, przepowiednie i czary; nikt, kto by uprawiał zaklęcia, pytał duchów i widma, zwracał się do umarłych. Obrzydliwy jest bowiem dla Pana każdy, kto to czyni. Z powodu tych obrzydliwości wypędza ich Pan, Bóg twój, sprzed twego oblicza" (Pwt 18, 10-12).
W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy:
KKK 2111 Zabobon jest wypaczeniem postawy religijnej oraz praktyk, jakie ona nakłada. Może on także dotyczyć kultu, który oddajemy prawdziwemu Bogu, na przykład, gdy przypisuje się jakieś magiczne znaczenie pewnym praktykom, nawet uprawnionym lub koniecznym. Popaść w zabobon (Por. Mt 23, 16-22) – oznacza wiązać skuteczność modlitw lub znaków sakramentalnych jedynie z ich wymiarem materialnym, z pominięciem dyspozycji wewnętrznych, jakich one wymagają.
Wróżby andrzejkowe nazywane są także przez kapłanów "bałwochwalstwem". Zakładają one w końcu wiarę w inną moc lub siłę sprawczą niż tą, którą jest sam Bóg, dlatego świadome uczestnictwo w zabawach opartych na wróżbach, a przede wszystkim wiara w nie, są nie tylko grzechem, ale przede wszystkim świadomym wikłaniem się w zło.
Dlatego warto dawać świadectwo podczas takich spotkań i przestrzegać przed taką "niewinną zabawą".
Źródło: Interia
Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/ciekawostki/news-popularne-w-polsce-swieto-wytyczne-kosciola-sa-w-tej-sprawie,nId,7849974#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome