Świat na krawędzi wojny? "Kraje bałtyckie powinny należeć do Rosji"

Obecnie stosunki litewsko-rosyjskie są bardzo napięte. Niedawno doszło bowiem do niemałej awantury. Teraz dotyczy zmiany nazwy muzeum litewskiego poety Kristijonasa Donelaitisa. Jak się okauje obiekt będzie nosić nazwę Muzeum Literatury. 

"Decyzja Rosji o zmianie nazwy muzeum, to kolejna niedopuszczalna próba napisania historii na nowo. Chociaż dawnych mieszkańców Małej Litwy, obecnie części tzw. obwodu kaliningradzkiego, już dawno nie ma, ostatnie ślady tamtejszej kultury litewskiej muszą zostać zachowane. Bez względu na to, jak bardzo Rosja się stara, Karaliaučius (po litewsku Królewiec) nigdy nie stanie się Kaliningradem"

-czytamy w litewskim medium, który cytuje słowa prezydenta. 

Na te wypowiedź zareagowała Maria Zacharowa, która przyznała, że prezydent Litwy jest oszustem. Z kolei przewodniczący Komitetu Obrony Dumy Rosyjskiej, Aleksei Żurawlew powiedział, że wszystkie państwa baltyckiego powinny być własnością Rosji. 

"Polityk wezwał litewskich polityków do zachowania milczenia, twierdząc, że armia litewska nie wytrzymałaby konfrontacji z Rosją nawet przez jeden dzień. Według amerykańskiej armii przesmyk suwalski należy do potencjalnie najbardziej zapalnych punktów"

-czytamy na portalu o2.pl.