Szanujmy życie i rodzinę. "Moja Rodzina" i Prawy.pl na Jasnej Górze!

Jak co miesiąc, w każdą pierwszą sobotę, kilkuset pielgrzymów wzięło udział w uroczystej Mszy świętej w intencji obrony życia, rodziny i narodu, jaka odbyła się w kaplicy Matki Bożej Jasnogórskiej sanktuarium w Częstochowie.

Przewodniczył jej ksiądz Ryszard Halwa, pallotyn, redaktor naczelny miesięcznika „Moja Rodzina”. W wygłoszonej przez siebie homilii zwrócił uwagę na problem aborcji, eutanazji, a przede wszystkim eugeniki.

- Największym zagrożeniem dla pokoju świata jest zabijanie dzieci w łonach matek – powiedział ksiądz Halwa. -  Chcę żyć w państwie, które szanuje życie, które troszczy się o rodzinę – stwierdził, dodając, iż rodzina jest warunkiem stabilności narodu.

- Europo, odnów korzenie swojej cywilizacji! – wołał za Janem Pawłem II. - Odnów korzenie chrześcijaństwa – apelował. - W tych korzeniach naszej wiary tkwi źródło spojrzenia na życie – skonstatował pallotyn.

- Musimy jednoczyć się, tak jak dzisiaj wieczorem, jutro rodzina radia Maryja będzie się jednoczyć. Życie ludzkie jest darem Boga, dlatego powinniśmy je tak przeżyć, tak wykorzystać, aby osiągnąć zbawienie i tutaj musimy naładować swoje duchowe akumulatory, aby żyć świętością, tak jak błogosławiony Jan Paweł II, który tutaj często przebywał jako młody chłopiec, później kapłan, później arcybiskup, kardynał Krakowa i papież Jan Paweł II, błogosławiony. W tym kontekście zastanawiamy się nad życiem, żeby było piękne, żeby było święte. Człowiek, który jest blisko Boga nigdy nie targnie się na dar życia – tłumaczył ksiądz Halwa.

- Czy jakiś system gospodarczy, polityczny, tam gdzie nie ma bliskości Boga, nie ma szacunku do życia. Spójrzmy na system totalitarny chiński, jak masowo niszczy się życie, kraje demokratyczne, które wydały wielu świętych, takie jak Hiszpania, Holandia, teraz tam obowiązuje nie tylko prawo do zabijania dzieci, lecz również eutanazja i być może w Polsce, jeżeli walczy się z wartościami, z krzyżem, być może też zalegalizują eutanazję – suponował.

- Ewangelia życia leży w sercu orędzia Jezusa Chrystusa – powiedział ksiądz Halwa, cytując encyklikę Jana Pawła II „Evangelium vitae”. - A więc moje, twoje życie, życie każdego człowieka jest równie ważne, bo Chrystus oddał za nie swoje życie. Papież wskazuje w dokumencie na grzech Kaina, kiedy nie uszanował życia swojego brata, stał się tułaczem, zbiegiem, nie mógł znaleźć sobie miejsca na ziemi, jednak Pan Bóg daje mu szansę powrotu – mówił pallotyn, zwracając szczególną uwagę na Boże miłosierdzie.

- Na tej podstawie Jan Paweł II zachęca do powrotu te osoby, które w jakiś sposób wykroczyły przeciwko życiu ludzkiemu. Kiedy spotkamy na swojej drodze osobę zranioną tym grzechem, wskazujmy na miłosierdzie Boga, które jest tak wielkie, nieogarnione. Ta droga powrotu osoby zranionej tym grzechem prowadzi przez konfesjonał, pokutę, modlitwę, prowadzi w ramiona miłosiernego Boga – kontynuował. Potrzeba wielkiej modlitwy, aby osoby, które dopuściły się zbrodni na swoim bezbronnym dziecku, znalazły ukojenie w bezmiarze Bożego miłosierdzia, często bowiem odwracają się one od Boga i starają bez Niego ułożyć dalsze życie.

Modlitwą należy objąć również wszystkie matki spodziewające się potomstwa, a stojące przed wyborem: zabić czy nie zabić, aby podjęły dobrą decyzję i pozwoliły swojemu dziecku cieszyć się życiem. W tych intencjach modlili się zebrani na Jasnej Górze.

- Bardzo poważnymi skutkami nieuszanowania życia to nie tylko skutki moralne, ale również skutki demograficzne. Spośród 220 krajów świata Polska jest na 209 miejscu pod względem zapaści demograficznej. Demografowie biją na alarm, dlatego musimy się modlić, aby rodziny były święte, Bogiem silne – mówił ksiądz Halwa.

- Wiemy, że nie zawsze inwestuje się w rodziny, dlatego chcemy się modlić, aby również prawo było zmienione – dodał, podkreślając, że żaden katolik nie może dawać przyzwolenia na obowiązujące prawo zezwalające na zabijanie niewinnych dzieci poczętych w wyniku gwałtu, bądź dzieci chorych.

Anna Wiejak